Nasz plan to przenosić do Polski coraz więcej ogniw produkcji z innych krajów - mówił we wtorek w firmie Berotu sp. z o.o. w Glinnie (Wielkopolska) premier Mateusz Morawiecki. Ocenił też, że "najgorszy dołek" spowodowany kryzysem jest już za Polską.
Premier akcentował wsparcie, które otrzymały takie firmy, jak Berotu, z tarczy finansowej w minionych miesiącach. "To był ten najgorszy dołek, on już jest za nami, to był kwiecień, maj" - zaznaczył szef rządu.
Morawiecki chwalił nowoczesne technologie w firmie Berotu, które - jak mówił - także w innych przedsiębiorstwach przyczyniają się do rozwoju różnych sektorów gospodarki w Polsce.
"To jest nasz plan, przenosić do Polski coraz więcej ogniw produkcji z innych krajów, także z Dalekiego Wschodu, bo myślę, że Europa i USA też będą rekonstruowały swoje łańcuchy dostaw z korzyścią dla Polski" - podkreślił premier.
MFW: Nieefektywna ochrona infrastruktury krytycznej w RP przed atakami w cyberprzestrzeni
Umowa o budowę statku – skutki „permissible delay”
Saab i Damen nie mogą się pogodzić z porażką w przetargu na niderlandzką "Orkę". Pójdą na noże z Naval Group?
Czarter na czas – naruszenie obowiązku płatności „hire”
Katastrofa mostu w Baltimore przyczyną strat dla żeglugi
Sea Cargo Charter rozszerza swoją działalność aby przyspieszyć dekarbonizację żeglugi