• <
PGZ_baner_2025

Marynarka Wojenna Litwy wzbogaci się o nowy patrolowiec. Nadchodzi Perkūnas

24.01.2025 15:16 Źródło: MW Litwy, Klaipeda
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Marynarka Wojenna Litwy wzbogaci się o nowy patrolowiec. Nadchodzi Perkūnas
Fot. OSK Design

Litewskie media poinformowały, że dojdzie do urzeczywistnienia projektu okrętu patrolowego zaproponowanego przez duńskie biuro OSK Design we współpracy z litewskim Western Baltic Engineering. Wedle przewidywań w najbliższym czasie ma zostać ostatecznie zatwierdzona wizja jednostki i ruszy jej budowa.

Jak wskazuje portal Klaipeda, projekt zaprezentowano miesiąc przed państwowymi uroczystościami przypadającymi 16 lutego. Wtedy Litwa obchodzi rocznicę ogłoszenia w Wilnie przez Litewską Radę Państwową, Tarybę, akt przywrócenia niepodległego państwa litewskiego (Lietuvos nepriklausomybės aktas) po 123 latach niewoli w wyniku III rozbioru Rzeczpospolitej Obojga Narodów w 1795 roku. Potencjalnie przy okazji oficjalnych obchodów władze mogą zdecydować się na podpisanie kontraktu na tę jednostkę, podkreślając swoje zaangażowanie w budowę systemu bezpieczeństwa państwa, w tym w domenie morskiej.

Szczególne znaczenie przy tym przedsięwzięciu ma zaangażowanie litewskich podmiotów, a sam patrolowiec jawi się tu jako przyczynek do rozwoju krajowej branży morskiej, tak we względzie udziału firm jak i transferu technologii. Choć na ten moment nie jest podane, jaka stocznia miałaby się podjąć budowy okrętu, tamtejszy Litewski Klaster Morski (Lietuvos jūrinis klasteris) oczekuje, że będzie to miało miejsce w krajowym zakładzie, najpewniej mieszczącym się w Kłajpedzie.

Projekt został pierwotnie zaprezentowany w listopadzie ub. r. przez OSK Desing podczas odbywających w Paryżu największych morskich targów zbrojeniowych Euronaval 2024. Przedstawiono go jako rozwiązanie na uniwersalny i nowoczesny patrolowiec dla krajów zainteresowanych posiadaniem tego rodzaju jednostek w swoich siłach morskich. Wedle wstępnego, ukazanego wtedy projektu, ma 70 metrów długości i 13,5 metra szerokości. Załoga liczy 35 osób. Patrolowiec ma osiągać prędkość do 18 węzłów. Napęd mają tworzyć elektryczny silnik wysokoprężny, trzy agregaty prądotwórcze i pakiet akumulatorów.

Czytaj więcej: OSK Design prezentuje swój projekt patrolowca do działań z myślą o Bałtyku

W skład wyposażenia wejdą m.in. systemy kierowania ogniem i prowadzenia wojny elektronicznej, radary nawigacyjne oraz do obserwacji celów powietrznych (w tym ich klasyfikacji) i sonar do wykrywania min i innych obiektów niebezpiecznych pod wodą. Z racji na rozmiary okręt ma posiadać także pokład do obsługi śmigłowca o masie do 10 ton, a także hangar do przechowywania i obsługi latających dronów, jak też stanowiska do przechowywania ekwiwalentu czterech 20-stopowych kontenerów, co ma wskazywać na modułowość sprzętu i dostosowania jednostki do celów misji.

Podstawowe uzbrojenie ma tworzyć armata morska 76 mm, ponadto patrolowiec ma otrzymać także system obrony bezpośredniej (CIWS) oraz broń do zwalczania celów powietrznych, najpewniej z myślą o bezzałogowych.

Idea budowy nowego okrętu dla Marynarki Wojennej Litwy (Lietuvos Karinės jūrų pajėgos) stała się bardzo istotna wraz z ostatnimi incydentami związanymi z sabotażem morskiej infrastruktury krytycznej, w tym podwodnej jak rurociągi i kable światłowodowe. Litwa, jako nieduże państwo, posiadające pewien % mniejszości rosyjskiej, wciąż istniejące połączenia energetyczne z Rosją ze względu na ponad pół wieku przynależności do ZSRR, obawia się o swoją niepodległość. Obok modernizacji sił zbrojnych dąży do stałej obecności sojuszników na swoim terytorium, niemniej ważne stało się tez posiadanie własnego, nowoczesnego potencjału obronnego, w tym morskiego. Aktualnie kraj posiada kilkanaście jednostek nawodnych, głównie starszych, zakupionych od innych państw. Ich średni wiek przekracza 30 lat. Wśród nich są cztery niszczyciele min (ex-norweski typu Vidar i trzy ex-brytyjskie typu Hunt) pięć patrolowców (cztery ex-duńskie typu Flyvefisken i produkcji szwedzkiej proj. SB90E). Ponadto kraj posiada też trzy jednostki pomocnicze, dwie produkcji radzieckiej i jedną szwedzkiej. Aby sprostać współczesnym zagrożeniom kraj boryka się z potrzebą modernizacji swojej floty i choć posiada pewną ilość nowoczesnego wyposażenia, a także wykształcone kadry, posiadanie nowych okrętów pozwoliłoby skuteczniej wykonywać zadania formacji zgodnie z przeznaczeniem.

Fot. MW Litwy


Nowy patrolowiec pozwoliłby na udział kraju w skomplikowanych misjach międzynarodowych, w tym w ramach NATO. Ze względu na swoje rozmiary i możliwości technologiczne, byłby szczególnie odpowiedni do patroli i monitorowania infrastruktury krytycznej, służąc też do zwalczania zagrożeń związanych z piractwem i terroryzmem. Do tego dochodziłoby wykrywanie niebezpieczeństw podwodnych oraz prowadzenie misji eskortowych. Perkunas miałby zostać też potencjalnie dostosowany do misji związanych z neutralizacją min. Wśród innych wskazywanych możliwości byłyby współdziałanie z innymi okrętami i siłami powietrznymi, a także zbieranie informacji i operacje wywiadowcze.

Jak wskazuje Litewski Klaster Morski, doświadczenie i kompetencje krajowej inżynierii morskiej oraz innowacyjność miałyby pozwolić na zapewnienie tak bezpieczeństwa Litwy, jak i rozwoju jej branży morskiej. Podkreśla przy tym dobrą współpracę z zagranicznymi partnerami, jednocześnie wskazując na drenaż umysłów i transfer wiedzy i technologii do kraju jako klucz do realizacji swoich celów. Może to oznaczać, że Perkūnas nie będzie jedynym okrętem w swoim rodzaju, a Litwa otrzyma ich więcej. Ponadto branża morska wyraża nadzieje, że stanie się także towarem eksportowym, oferowanym innym państwom zainteresowanym nabyciem patrolowców celem zapewniania ochrony swojej infrastrukturze morskiej.

nauta_2024

Dziękujemy za wysłane grafiki.