Rosyjski jacht o nazwie „Ragnar” został dziś skontrolowany przez norweską straż przybrzeżną, policję i urząd celny. Możliwe, że czynności zostały przeprowadzone w porcie w Narwiku w związku z podejrzeniem o przecinanie podmorskich kabli światłowodowych. Jeden ze światłowodów uszkodzono ostatnio w tym rejonie.
Jednostka jest własnością byłego oficera KGB Władimira Strzalkowskiego; który jest starym przyjacielem Władimira Putina. Wedle doniesień jacht dysponuje swoją łodzią podwodną, która wygląda jak jednostka do cięcia kabli światłowodowych.
Kierownik operacyjny w okręgu policyjnym Nordland, Mari Lillestø, mówi, że operacja miała raczej charakter kontrolny i rutynowy.
Kontrola nie jest przypadkowa, mówi były szef wywiadu w Norwegii, Ola Kaldager. Przechwytywanie komunikacji radiowej, przejmowanie informacji technicznych to częste praktyki ze strony Rosji przy wykorzystani różnego typu jednostek, również cywilnych.
- Nie jest to szczególnie zaskakujące. To jest coś, co Rosjanie robią od lat, kiedy w północnej Norwegii odbywają się duże, sojusznicze ćwiczenia - dodała Ola Kaldager
Obecnie w Norwegii odbywają się zimowe ćwiczenia Cold Response, w których bierze udział 35 000 żołnierzy z 28 krajów.
Ragnar, a russian yacht owned by former KBG agent Vladimir Strzhalkovsky, who is a good friend of Putin, was earlier today borded by Norwegian police and coast guard in the harbor of Narvik. pic.twitter.com/WHnx6kqDab
— GrumpyLars (@GrumpyLars) February 23, 2022
Estonia i Finlandia opracują wspólną strategię obrony. "Możemy zamknąć Zatokę przed rosyjskimi okrętami"
Rosjanie przerzucają systemy S-300 przez okupowany Mariupol
Zełenski: wiem, że wrócimy na ukraiński Krym
Amerykanie wydobyli myśliwiec, który spadł z lotniskowca
Chińczycy ćwiczą niszczenie lotniskowców
Amerykański okręt wojenny trafił do indyjskiej stoczni