Hiszpańska żandarmeria (Guardia Civil) zatrzymała blisko 100 imigrantów, którzy w nielegalny sposób dotarli w niedzielę do Ceuty, hiszpańskiej enklawy w Afryce Północnej. Nielegalni przybysze dostali się na terytorium Hiszpanii, płynąc wpław z Maroka.
Według hiszpańskich służb wśród pochodzących z Maroka nielegalnych przybyszów było kilkudziesięciu nieletnich w wieku 12-14 lat.
Z informacji żandarmerii wynika, że intruzi wykorzystali pochmurną i mglistą pogodę, aby podjąć próbę dostania się wpław do wybrzeża Ceuty, wyruszając z jednej z marokańskich plaż.
W ocenie hiszpańskich służb grupa ta była największą w ostatnich latach. Wcześniej żandarmeria notowała jedynie przypadki pojedynczych śmiałków pokonujących kilkusetmetrowy dystans z marokańskiego wybrzeża do Ceuty.
Przedstawiciel hiszpańskiej żandarmerii potwierdził, że od dłuższego czasu rejon plaż po stronie Maroka nie jest pilnowany przez tamtejszą policję.
W poniedziałek rano Guardia Civil potwierdziła też zatrzymanie około 60 obywateli Maroka, którzy podjęli nieudaną próbę przeskoczenia płotów granicznych w drugiej hiszpańskiej enklawie w Afryce Północnej - Melilli.
Rosyjskie okręty wkraczają na Morze Czerwone. Niekomfortowa sytuacja dla wszystkich
Wojsko USA: zniszczyliśmy cztery drony wystrzelone przez Huti
Rosyjski myśliwiec runął do morza koło Krymu. Maszynę mogli omyłkowo zestrzelić Rosjanie
HNLMS Vlaardingen kończy służbę w siłach morskich Holandii. Zostanie przekazany Ukrainie
Rosyjska korweta przybyła do Sewastopola. Będzie kolejnym celem dla ukraińskich rakiet i dronów?
Atak Huti na chiński statek. Czy Pekin zaprowadzi porządek na Morzu Czerwonym?