Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w środę, że toczą się obecnie rozmowy na temat roli Turcji jako pośredniczki w sprawie ewakuacji rannych z oblężonego Mariupola. Wyjaśnił, że chodziłoby o ewakuację drogą morską z wykorzystaniem tureckich statków.
Mówiąc o misjach mediacji pomiędzy Ukrainą i Rosją, prezydent Ukrainy powiedział, że mogą tę misję pełnić "różni liderzy i Turcja jest jednym z nich". "Dziś rozmawiamy o wywiezieniu rannych z Mariupola. Na razie jest zbyt wcześnie, by mówić o wyniku tej operacji" - powiedział. Powtórzył przy tym, że w tej sprawie Turcja mogłaby "pełnić rolę pośrednika", ponieważ Ukraina planuje tę ewakuację okrętami tureckimi.
Odnosząc się zaś do samych negocjacji z Rosją, powiedział, że "należy szukać nawet niewielkich możliwości do negocjacji, bo bez tego trudno jest zakończyć wojnę. Zastrzegł następnie: "po tym, co zobaczyliśmy w Buczy, brak jest wielkich chęci do prowadzenia rozmów".
Zełenski wypowiadał się dla telewizji tureckiej Haberturk. Fragmenty wywiadu opublikowała agencja Interfax Ukraina. Wywiad dostępny jest na kanale biura Zełenskiego na komunikatorze Telegram.
Fot. Depositphotos
#Mariupol walczy pic.twitter.com/h5IExkptYI
— Б.Свентольдич Кисіль (@swentol) April 5, 2022
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
4
Dwa niszczyciele min na Mierzei Wiślanej. Kanał dostępny dla okrętów
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach