Złożeniem kwiatów pod popiersiem Eugeniusza Kwiatkowskiego oraz toastem gorącą czekoladą 30 grudnia 2022 r. uczcili mieszkańcy Gdyni rocznicę urodzin Eugeniusza Kwiatkowskiego, człowieka, który walnie przyczynił się do powstania i rozwoju dynamicznego rozwoju przedwojennej Gdyni.
Po ceremonii gdynianie udali się na spacer, wiodący przez punkty widokowe Grabówka, Działek Leśnych oraz Śródmieścia Gdyni. Grupę poprowadził Michał Miegoń, animator kultury (inicjatywa "Inne Szlaki"), pracownik Muzeum Miasta Gdyni oraz przewodnik PTTK, współorganizator gier miejskich WSAiB. Spotkanie zakończyło się na auli WSAiB prelekcją Michała Miegonia na temat historii portu i Gdyni, którą prelegent bogato ilustrował rzadko widzianymi zdjęciami z lat 20. i 30.
30 grudnia 1888 roku w Krakowie przyszedł na świat jeden z twórców portu i miasta. Jan Nowak Jeziorański napisał o nim w połowie lat 90.: „Przeszedł Kwiatkowski do historii jako twórca Gdyni, ale określenie to znacznie zawęża jego rolę. Polegała ona na ocaleniu i umocnieniu niezależności gospodarczej, bez której Polska nie mogła się ostać jako niepodległe Państwo”.
To Julian Rummel, który w 1923 r. opublikował książkę pt. "Port w Gdyni", wpłynął na Eugeniusza Kwiatkowskiego, by zwiększył wysiłki rządu na rzecz rozwoju portu w Gdyni i Polski Morskiej. Kwiatkowski po przewrocie majowym w 1926 r. otrzymał stanowisko ministra przemysłu i handlu w drugim rządzie Kazimierza Bartla. Rekomendował go prezydent RP Ignacy Mościcki, który znał Kwiatkowskiego jako przedsiębiorczego inżyniera i dyrektora technicznego w Państwowej Fabryce Związków Azotowych w (Starym) Chorzowie, której Mościcki był dyrektorem naczelnym był w 1921 r.
Czas, w którym Kwiatkowski był ministrem przemysłu i handlu (1926–1930) był okresem niezwykle dynamicznego rozwoju portu w Gdyni i miasta. Praktycznie stworzono podwaliny portu handlowego, który do połowy lat 20. był przystanią dla rybaków przy porcie wojennym. Pod naciskiem kontradmirała Kazimierza Porębskiego oraz oficerów Polskiej Marynarki Wojennej usilnie naciskano na szybką budowę portu wojennego i polskiej floty, która byłaby w stanie chronić polskich granic morskich. Inżynierowi Tadeuszowi Wendzie zawdzięczamy, że port powstał w miejscu, które do dzisiaj świetnie sprawdza się na mapie gospodarczej Polski i Europy.
– Eugeniusz Kwiatkowski to postać ze wszech miar wyjątkowa. Z jednej strony pamiętamy go przede wszystkim jako jednego z twórców gdyńskiego portu, jak i w ogóle naszego miasta. Natomiast elementami, które przede wszystkim przyświecały jego pracy, była chęć budowy silnej Polski, opartej o gospodarkę i o to, byśmy dalej mogli być niepodlegli – mówił Jakub Ubych, Wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni. – To właśnie gospodarka miała być tym kołem zamachowym, które gwarantowało bezpieczeństwo naszego kraju. W Gdyni będziemy pamiętać go zawsze, choć jego prochy spoczywają w Krakowie. Należy też pamiętać o jego bardzo trudnej historii w czasach powojennych, gdy nie mógł pojawiać się na Wybrzeżu, w miejscu, które stworzył od podstaw i czuł się tutaj jak u siebie w domu – pokreślił Ubych.
Kwiaty pod popiersiem Kwiatkowskiego przy ul. 10 Lutego w Gdyni złożyli m.in. Jakub Ubych z delegacją z Rady Miasta Gdyni, Kazimierz Koralewski, wiceprezes zarządu, dyrektor ds. infrastruktury i zarządzania majątkiem Zarządu Morskiego Portu Gdynia, dr Tomasz Białas, rektor Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu, której Eugeniusz Kwiatkowski jest patronem, oraz parlamentarzyści i reprezentanci gdyńskich instytucji.
WSAiB im. Eugeniusza Kwiatkowskiego od kilka lat organizowała w Gdyni gry miejskie, w których licznie brała udział młodzież szkolna. W tym roku, w czerwcu, gra odbyła się pod tytułem "UFO i inne legendy miejskie". Natomiast w grudniu zamiast gry miejskiej zaproponowano spacer po Gdyni z akcentami na miejsca, które zmieniały się pod wpływem inwestycji w porcie i mieście.
– W czasie spaceru zobaczymy i kaszubskie ślady i miejsca w których powstawały pierwsze budynki w Gdyni – mówił Michał Miegoń rozpoczynając spacer pod budynkiem dawnego banku, stojącego naprzeciw również byłego budynku PLO, pokazując zdjęcie dopiero budującej się ulicy 10 Lutego.
Eugeniusz Kwiatkowski jest patronem medalu przyznawanego przez Radę Miasta Gdyni za zasługi dla miasta. W październiku 1994 r. odsłonięto w Gdyni jego popiersie, które powstało z inicjatywy Towarzystwa Miłośników Gdyni. Rzeźba stoi na przy ul. 10 Lutego 16. Mamy w Gdyni Trasę Kwiatkowskiego. Jego imię nosi Wyższa Szkoła Administracji i Biznesu w Gdyni (Uczelnia Kwiatkowskiego), Zespół Szkół Technicznych im. Eugeniusza Kwiatkowskiego w Gdyni oraz podobny zespół w Grodzisku Wielkopolskim. A także zespoły szkół Nr 1 im. Eugeniusza Kwiatkowskiego w Myszkowie oraz Zespole Szkół Nr 4 i Technikum nr 10 w Warszawie, a także Zespół Szkół Budowlanych w Lublinie.
Z okazji 100-lecia Portu Gdynia, we wrześniu tego roku na nabrzeżu Pilotowym postawiono pomnik w formie ławki, na której znajdują się Eugeniusz Kwiatkowski i Tadeusz Wenda. Postacie twarzami zwrócone są do wejścia głównego do Portu w Gdyni i „obserwują” ruch statków.
Powstające Muzeum Kanału Sueskiego szykuje się do otwarcia na turystów
Muzeum Marynarki Wojennej pokazuje wnętrze Sokoła. Prace nad wyjątkowym eksponatem wciąż trwają
Wojciech Ślączka wybrany na rektora Politechniki Morskiej w Szczecinie
Jakie są możliwości pracy w terminalu kontenerowym? Baltic Hub odpowiada na to pytanie podczas targów pracy Talent Days
ESG: koszt czy inwestycja? Czy dążenie podmiotów w kierunku zrównoważonego rozwoju przekłada się na wyniki finansowe?
Dzień Otwarty Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni