ew
Spełniają się zapewnienia operatora promowego Stena Line i koncernu Hitachi. Właśnie rozpoczęło się wdrażanie programu pilotażowego sztucznej inteligencji na pokładzie jednego ze statków armatora - Stena Scandinavica.
W opinii Stena Line - to rozwiązanie ma znacząco wpłynąć na obniżenie kosztów. System AL ma usprawnić obsługę floty poprzez kontrolę zużycia paliwa i doradztwo w zakresie sposobów obniżenia jego zużycia.
Jak powiedział Lars Carlsson, szef działu sztucznej inteligencji w Stena Line: "Model symuluje wiele różnych scenariuszy, zanim zaproponuje najbardziej optymalną trasę i ustawienia wydajności. Przy pomocy sztucznej inteligencji możemy wziąć pod uwagę wiele zmiennych, takich jak prądy, warunki pogodowe, płytkie wody i prędkość, w różnych kombinacjach, których nie byłby w stanie przewidzieć człowiek ".
Oczywiście, system AL jest nadal w fazie rozwoju i dokładnie nadzoruje go kapitan i załoga. Pierwszy program pilotażowy odbywa się w Stena Scandinavica, pod nadzorem Jana Sjöströma, który od 40 lat pracuje nad optymalizacją kosztów paliwa w Stena Line.
Stena Line nie jest oczywiście jedyną firmą związaną z branżą morską, która pracuje nad zastosowaniem sztucznej inteligencji w swojej działalności. Warto wspomnieć chociażby o CMA CGM, który pracuje wspólnie z amerykańska firmą Shone, a opracowywany przez nich system ma czuwać nad bezpieczeństwem floty armatora.
Nad opartą na sztucznej inteligencji technologią nawigacji komputerowej dla jednostek autonomicznych pracuje z kolei Rolls-Royce i Google.
Zegarek najbogatszego pasażera "Titanica" sprzedany za 900 tys. funtów
Niezwykłe zabytki odkryte podczas remontu Żurawia
Thales inauguruje nowe centrum testowe dla fregat typu F126
Konferencja poświęcona morskiej flocie handlowej pod narodową banderą w murach Wydziału Nawigacyjnego UMG
20-lecie Polski w UE. Zwiedzanie latarń morskich 1 maja za złotówkę
Jak przetrwać i ratować na morzu? Ćwiczenia i badania na Bałtyku z udziałem studentów i pracowników uczelni morskich