Australia stworzyła przybrzeżny poligon morski służący do testów technologii autonomicznych. Skorzystanie z niego nie będzie wymagało pozwoleń.
Przybrzeżny poligon testowy ReefWorks zawiadywany będzie przez Australijski Instytut Nauk Morskich (AIMS). Obszar został wyznaczony w pobliżu miasta Townsville w północnym Queensland. Australijski Urząd ds. Bezpieczeństwa Morskiego zatwierdził go jako miejsce do testowania jednostek bezzałogowych. Są jednak ograniczenia – można będzie na niej testować jednostki o maksymalnej długości do 12 metrów i prędkości do 20 węzłów. Pojazdy, których parametry będą przekraczały te wytyczne, będą mogły być testowane po otrzymaniu stosownego pozwolenia.
Brak konieczności uzyskania pozwolenia na prowadzenie testów jednostek autonomicznych na wyznaczonym obszarze morza jest bardzo ważnym elementem. Jak zauważa Melanie Olsen, dyrektor projektu ReefWorks, pozwala to producentom zaoszczędzić mnóstwo czasu i da impuls do rozwoju tego sektora technologii morskich w Australii.
– Eliminuje to znaczną ilość biurokracji, a także kosztowną możliwość nieuzyskania pozwolenia na czas. Pozwoli to również ReefWorks na wymianę wniosków z organami regulacyjnymi, by zmniejszyć ryzyko i wprowadzić zmiany legislacyjne – mówi Olsen.
AIMS od kilku lat skupia się na rozwoju bezzałogowych technologii morskich. Instytut pracuje m.in. nad systemem kompleksowego bezzałogowego monitoringu środowiska tropikalnego środowiska morskiego Australii.
fot. Depositphotos
Naczelny Sąd Administracyjny uprawomocnił decyzję o wpisaniu do rejestru zabytków Stoczni Gdańskiej
Siła polskiej nauki, czyli projekty kół naukowych na VI edycji Forum Wizja Rozwoju
Otwarto Morskie Centrum Nauki
W Zespole Szkół Morskich w Świnoujściu może powstać kierunek związany z budową morskich farm wiatrowych na Bałtyku
Koniec projektu „Ochrona brzegów morskich w rejonie Półwyspu Helskiego”
Wyjątkowy transport niemieckiego okrętu podwodnego do muzeum zakończony