Zmiany w formule tegorocznej konferencji Transport Week zaowocowały większą ilością pytań z sali, dyskusji i spotkań roboczych, omawianie wielu tematów kontynuowano zaś podczas indywidualnych rozmów z ekspertami i zaproszonymi gośćmi. Choć uczestników było w tym roku mniej niż w latach ubiegłych, podkreślić należy wysoki poziom merytoryczny konferencji.

- Postawiliśmy na to, by uczestnicy mieli jak największy dostęp do ekspertów - mówi Julian Skelnik, moderator paneli, a zarazem przewodniczący Organizacji Portów Bałtyckich (BPO). - Wyzwania, które stoją przed sektorem portów morskich na Bałtyku nie są obecnie łatwe i żeby dobrze prowadzić sprawy portów trzeba wiedzieć co się dzieje i mieć dostęp do bieżących analiz.

Impreza konsekwentnie kierowana jest do europejskiej branży transportowej, a trzy główne poruszane w tym roku tematy to rynek kontenerowy, budowa infrastruktury transportowej związana z wykorzystaniem funduszy CEF (Connecting Europe Facility) oraz wyzwania środowiskowe.

- W ciągu roku od ostatniej konferencji pojawiło się kilka nowych tematów związanych między innymi z sytuacją w Rosji, która ma realny wpływ między innymi na spadek obrotów  kontenerami w fińskich portach - mówi Bogdan Ołdakowski, CEO Actia Forum, organizatora konferencji. - Oczywiste jest jednak, że część tematów takich jak dyrektywa siarkowa czy rozbudowa sieci TEN-T, a w szczególności korytarza Bałtyk-Adriatyk jest kontynuowana.

Sytuacja w Rosji, co podkreślano w wielu wystąpieniach, nie jest związana jedynie z wojną na Ukrainie, ale też z konsekwencjami podwyższenia frachtu morskiego oraz spadku wartości rubla, a co za tym idzie znacznym zmniejszeniem rosyjskiego importu.

Uwaga na alianse

Pierwszego dnia Transport Week przedstawiciele świata biznesu i nauki, a także Departamentu Transportu Morskiego i Bezpieczeństwa Żeglugi skupili uwagę na kwestiach związanych z transportem kontenerów.

- Miałem okazję zaprezentować refleksje dotyczące aliansów przewoźników kontenerowych w kontekście braku zgody na porozumienie P3 - mówi Chris Welsh, Sekretarz Generalny Global Shippers Forum – Mamy nadzieję, że powstające dziś alianse zadbają o to by klienci, a w szczególności spedytorzy również uczestniczyli w zyskach wynikających z obniżenia kosztów przewozów. To jednak po stronie aliansów leży teraz wykazanie, że nie powstały one jedynie po to by zwiększyć zysk poszczególnych firm, ale również by podnieść jakość świadczonych usług i doprowadzić do obniżenia kosztów odczuwalnych także przez klientów końcowych.

Ważnym elementem wystąpienia Welsha był także postulat dotyczący konieczności monitorowania aliansów przez Komisję Europejską ze względu na ich duży udział w rynku, a co za tym idzie potencjał umożliwiający eliminowanie konkurencji. Podobne praktyki miały już miejsce w Europie w przypadku aliansów linii lotniczych.

- Coraz większe statki, które wprowadzają alianse stanowią dla portów duże obciążenie – zaznacza Maciej Brzozowski, Dyrektor Przedstawicielstwa Portu Hamburg. - O ile produktywność przewozów morskich rośnie bardzo szybko, produktywność portów aż tak szybko wzrosnąć nie może. W związku z tym dla portów te duże statki będą źródłem pewnych napięć, co może prowadzić do zaburzenia swobodnego przepływu ładunków.

Analizy i praktyka

Eksperci zaprezentowali szereg analiz, badań i raportów dotyczących między innymi rynku kontenerowego. Wynika z nich między innymi, że w Polsce rozwija się on dobrze, odnotowując wzrosty rzędu 8% w stosunku rocznym.

Dużym zainteresowaniem uczestników cieszył się także przeprowadzony w formie pytań i odpowiedzi warsztat dotyczący nowopowstających w Europie hubów i portów oraz dyskusja panelowa dotycząca sytuacji intermodalnego rynku kontenerowego.

Drugiego dnia konferencji wielu uczestników udało się także na wizytę studyjną po zakładach należących do Remontowa Holding S.A. Stocznia Remontowa wspominana była zresztą także podczas kilku wystąpień, między innymi w kontekście montażu płuczek na jednostkach pływających w strefie SECA.

- Gdyby regulacje dotyczące strefy SECA weszły w życie rok temu byłoby wokół nich dużo więcej zamieszania – podkreśla Henning Hohn, Principal Consultant DNV GL. -  Ponieważ ceny paliwa  są obecnie niskie, wejście w reżim ograniczenia emisji tlenku siarki jest jednak bardzo łagodne. Pozostaje kwestią otwarta jak sytuacja ukształtuje się w przyszłości, na szczęście jednak właściciele statków mają teraz więcej czasu by podjąć właściwe decyzje inwestycyjne.

W kwestii środowiskowej ważne było także wystąpienie Konstatinosa Alexopulosa, sekretarza United Nations Economic Commision for Europe, który wykazywał wpływ zmian klimatycznych na infrastrukturę transportową, a co za tym idzie konieczność dostosowania współczesnych dróg, torów i mostów do  nowych warunków. W wystąpieniu tym wyraźnie brakowało jednak analizy problemów środowiskowych transportu morskiego.

Ostatniego dnia konferencji dużo miejsca poświecono technologicznym innowacjom, badaniom i rozwojowi oraz LNG.

W jubileuszowym piątym już Transport Weeku w dniach 17-19 marca 2015 roku uczestniczyło około 250 osób.


Marek Nowak