ew
W wyniku ozonowania ścieków udaje nam się usuwać 90 proc. wszystkich bakterii - poinformował prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Jak podał, w wyniku tego procesu zawartość tlenu w wodzie zwiększyła się o 300 proc., co przyspiesza samooczyszczanie się rzeki.
W wyniku awarii dwóch kolektorów odprowadzających ścieki z części lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka", do których doszło kolejno 27 i 28 września, do Wisły zrzucane są nieczystości. Miasto, by ograniczyć szkodliwość ścieków, zdecydowało o oczyszczaniu ich ozonowaną wodą.
Prezydent stolicy na wtorkowej konferencji prasowej podkreślił, że ścieki cały czas są oczyszczane dzięki polskiej technologii polegającej na ozonowaniu. Po analizie próbek wody - jak przekazał - udaje się usuwać 90 proc. wszystkich bakterii. Trzaskowski wskazał ponadto że zawartość tlenu w wodzie zwiększyła się o 300 proc., co pozwala w szybszym samooczyszczeniu się rzeki.
Jak zapewnił prezydent, nikt nie bagatelizuje tego, co się stało. "Nikt nie bagatelizuje również tego zrzutu do Wisły. Mimo tego, że większość bakterii jest usunięta, dalej mamy do czynienia ze zrzutem, którego nie powinno być" - powiedział.
Wskazał ponadto, że w tym przypadku uwzględniane jest także mycie mechaniczne. "Z tego zrzutu będą usuwane wszystkie zanieczyszczenia mechaniczne, tak żeby ten ściek powodował jak najmniej problemów dla środowiska naturalnego" - powiedział Trzaskowski.
Eksperci z PAN: jest bezdyskusyjne, że to człowiek poprzez emisję gazów cieplarnianych spowodował ocieplenie
Rusza akcja zarybiania i sprzątania Odry
Torqeedo chce produkować elementy do statków wykonane w 100% z recyklingu plastikowych odpadków wydobytych z oceanu
Marzec z rekordem temperatury oceanów – ponad 21 st. C
GIOŚ: przeprowadzono badania geofizyczne Morza Bałtyckiego na obszarze ponad 7 tys. km2
W rybach i owocach morza jest więcej PFAS niż by się wydawało