Amerykańscy naukowcy na łamach czasopisma „Ecology and Evolution” pochwalili się nowym rodzajem znacznika o nazwie ADB, czyli Advanced Dive Behavior, pozwalającym na znakowanie dużych ssaków morskich – informację podano na profilu facebookowym Domu Morświna.

Jak czytamy w portalu społecznościowym, urządzenie działające przez okres siedmiu tygodni, ma na swoim celu zbieranie istotnych danych dotyczących życia wielorybów na dużych głębokościach, zachowaniu w grupie czy też odbywanych wędrówkach. Jak informuje Oregon State University, już w tej chwili za pomocą nowego rodzaju znacznika udaje się poszerzyć wiedzę na temat waleni, lepiej zrozumieć warunki panujące w głębinach czy też badać zachodzące zmiany klimatu.

Uważa się również, że przez stosowanie ADB określi się reakcje wielorybów na podwodne hałasy wywołane działalnością człowieka. Dotychczas urządzenie zostało już wykorzystane przy kaszalotach, płetwalach błękitnych i finwalach - z powodzeniem.

Przez użycie ADB udało się ustalić, że np. fiszbinowce żerują w jednym miejscu przez długi okres czasu a kaszaloty, kiedy zapuszczają się na duże głębokości prawdopodobnie pobierają pokarm tuż przy dnie. Istotne jest to, że Advanced Dive Behavior po odczepieniu się od ciała wieloryba nie tonie a unosi się na wodzie. Określenie jego położenia oraz odzyskanie go z powierzchni wody ułatwia zainstalowany wewnątrz system lokalizacji satelitarnej GPS oraz migające diody ledowe.