Raport okresowy ujmujący dziewięć miesięcy 2023 roku pokazuje, że duński gigant energetyczny Ørsted zanotował dodatni zysk operacyjny i ujemny zysk netto. Co jednak znamienne, pomimo rezygnacji z rozwoju dwóch amerykańskich projektów offshore, zyski spółki pochodzące z lokacji morskich podwoiły się.

Najnowszy raport przedstawiony przez Ørsted, dotyczący okresu od początku stycznia do końca września 2023 roku pokazuje, że rynek offshore jest perspektywiczny. Koncern wykazał zysk operacyjny (EBITDA) rzędu 19,4 mld koron duńskich (DKK). Po wyłączeniu nowych spółek wyniósł on 15,4 mld DKK i wciąż jest o 1 mld wyższy niż po dziewięciu miesiącach zeszłego roku.

Świetnie wyglądają w tym zyski z lokalizacji morskich, które wyniosły 13 mld DKK, aż o 6,8 mld więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Ørsted podaje, że duży wpływ na to miał rozwój projektów Hornsea 2 i Greater Changhua 1 i 2a. Firma jednak nie ustrzegła się na tym rynku problemów. Szefostwo podało, że za 9 miesięcy 2023 roku utworzone zostały odpisy aktualizujące z tytułu utraty wartości rzędu 28,4 mld DKK, z czego większość, bo 19,9 DKK pochodziła z amerykańskiego projektu Ocean Wind 1. Koncern podaje, że główne przyczyny takiego rezultatu leżą w opóźnieniach w łańcuchach dostaw, zwiększonych stopach procentowych i brakiem korekty OREC w przypadku projektu Sunrise Wind.

Wykazany w raporcie zysk netto okazał się ujemny i wynosi -19,9 mld DKK.

Ørsted podał, że ustalona na rok 2023 wysokość EBITDA pozostaje bez zmian i wynosi 20-23 mld DKK.

fot. Depositphotos