Niderlandy nadal będą wspierać Ukrainę bronią - zapowiedział w czwartek w parlamencie premier Mark Rutte. Szef rządu mówił także, iż skutki sankcji wobec Rosji mogą być „bardzo dotkliwe” dla holenderskich gospodarstw, jednak nie można poddać się „gazowemu szantażowi Putina”.
Rutte przemawiał po południu przed izbą niższą parlamentu (Tweede kamer), gdzie podkreślał wagę dalszego wspierania Ukrainy w wojnie z Rosją. „Konieczność pomocy jest i pozostaje wysoka” – stwierdził.
Według szefa rządu dzięki sukcesom Ukrainy na froncie wojna weszła w nową fazę i teraz trzeba skoncentrować się na dostawie amunicji. „Putinowi nie wolno wygrać tej wojny” – oświadczył Rutte i wskazał, że inaczej rosyjski prezydent nie zatrzyma się na Ukrainie, co „będzie miało poważne konsekwencje dla NATO”.
„Nie pozwolimy mu niszczyć tego, co zbudowaliśmy w Europie po II wojnie światowej” – powiedział posłom premier.
Rutte mówił także o skutkach sankcji wobec Rosji, które mogą być „bardzo dotkliwe” dla holenderskich rodzin. Podkreślił, że nie można przestać wspierać sankcji licząc na ponowne pozyskiwanie gazu z Rosji. "To byłoby poddanie się szantażowi” – ocenił premier.
XII Ogólnopolska Konferencja Prawa Morskiego na Uniwersytecie Gdańskim
MFW: Nieefektywna ochrona infrastruktury krytycznej w RP przed atakami w cyberprzestrzeni
Umowa o budowę statku – skutki „permissible delay”
Saab i Damen nie mogą się pogodzić z porażką w przetargu na niderlandzką "Orkę". Pójdą na noże z Naval Group?
Czarter na czas – naruszenie obowiązku płatności „hire”
Katastrofa mostu w Baltimore przyczyną strat dla żeglugi