pc
Uruchomienie funduszu Trójmorza na wsparcie priorytetowych projektów infrastrukturalnych, realizowanych w ramach tej inicjatywy, to jeden z głównych rezultatów dwudniowego szczytu prezydentów państw Trójmorza, który zakończył się w czwartek w słoweńskim Brdzie.
W Brdzie pod Lublaną obradowali przywódcy 12 państw położonych między Bałtykiem, Adriatykiem i Morzem Czarnym. Był to czwarty szczyt tej polsko-chorwackiej inicjatywy. W tegorocznym spotkaniu uczestniczyli też: szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker oraz prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.
Prezydent Słowenii Borut Pahor podkreślił na konferencji prasowej po szczycie, że Inicjatywa Trójmorza ma na celu przede wszystkim pobudzenie rozwoju gospodarczego krajów regionu i całej Europy, wzmocnienie spójności m.in. poprzez modernizację infrastruktury, a także wzmocnienie więzi transatlantyckich.
Zaznaczył, że kraje Inicjatywy pozostają otwarte na partnerstwo z krajami Bałkanów Zachodnich oraz Partnerstwa Wschodniego. "Zachęcamy KE do włączenia Inicjatywy Trójmorza w proces tworzenia swoich polityk. Doceniamy, że po raz drugi jest z nami szef KE" – powiedział Pahor.
Prezydent Chorwacji Kolinda Grabar-Kitarović przekonywała, że Inicjatywa Trójmorza "rośnie, rozwija się i złapała już wiatr w żagle". "W tej chwili rodzą się konkretne projekty, które będą dofinansowywane przez UE, ale też przez fundusz Trójmorza" – mówiła. Jak poinformowała, wsparcie funduszu zadeklarował Europejski Bank Inwestycyjny.
Oceniła też, że uczestnictwo Junckera w szczycie potwierdza stałe wsparcie KE i UE dla Inicjatywy.
Przywódcy podkreślali, że narzędziem, które zdynamizuje współpracę w ramach Inicjatywy Trójmorza, ma być też tzw. raport o postępach (progress report) - publikowany cyklicznie dokument obrazujący stopień realizacji projektów z tzw. krótkiej listy projektów priorytetowych.
Sposobem na zaangażowanie w projekty Inicjatywy Trójmorza – obok instytucji europejskich i rządów państw – także podmiotów prywatnych mają być organizowane cyklicznie Fora Biznesu Państw Inicjatywy Trójmorza. W tym roku przy okazji szczytu w Brdzie takie forum odbyło się po raz drugi. Uczestniczył w nim m.in. minister energetyki USA Rick Perry.
W ocenie prezydenta RP Andrzeja Dudy szczyt pokazał, że współpraca w ramach Inicjatywy Trójmorza "bardzo się rozwinęła". Podkreślił, że jej celem jest stworzenie w Europie Środkowej "efektu kooperacji", tj. skoordynowanie wysiłków m.in. na rzecz działań infrastrukturalnych.
"Chcemy pod względem infrastrukturalnym dogonić zachód Europy, a zarazem stworzyć dla przedsiębiorców i turystów lepsze możliwości komunikacji, transportu, rozwoju, także gospodarczego (...), a także zapewnić bezpieczeństwo energetyczne" - mówił Duda.
"Chcemy dalej podążać tą drogą, chcemy dalej rozwijać nasze kraje dla pożytku naszych społeczeństw, ale nie tylko, także dla pożytku całej Unii Europejskiej i tych, którzy do UE przybywają. Przede wszystkim dla tworzenia lepszych perspektyw rozwoju gospodarczego, lepszych perspektyw biznesowych i turystycznych w tej właśnie przestrzeni północ-południe Europy, dla niesienia bezpieczeństwa i dobrobytu dla naszych społeczeństw" - mówił prezydent.
Duda zwrócił uwagę, że Fundusz Trójmorza to jedyna zinstytucjonalizowana forma współpracy w ramach tej inicjatywy. "Nie chcemy biurokracji i sekretariatów. Chcemy mieć wspólne projekty i możliwości finansowania tych projektów" – podkreślił prezydent.
Wyraził satysfakcję z deklaracji EBI o wsparciu funduszu Trójmorza. Poinformował, że następny szczyt Inicjatywy Trójmorza odbędzie się w Estonii.
Juncker wskazał, że w latach 2004-2020 z funduszy strukturalnych w region Inicjatywy Trójmorza "zainwestowaliśmy 60 mld euro". "Plan Junckera wygenerował dodatkowe 42 mld euro dla 12 państw uczestniczących w Trójmorzu. Jestem przekonany, że zrobiliśmy i dalej będziemy robić wszystko, co tylko możemy, by wspierać lepszą spójność i lepszą siatkę połączeń w tym regionie również w kolejnych latach" - powiedział.
Jak dodał, w propozycji Komisji w sprawie budżetu UE na lata 2021-2027 "chcemy wyasygnować 42,3 mld euro na lepszą siatkę połączeń, zwłaszcza w tym regionie".
Prezydent Rumunii Klaus Iohannis zaznaczył, że Inicjatywa Trójmorza przyczynia się do wzmocnienia więzi transatlantyckich. "Obecność Ameryki jest prawdziwym katalizatorem wzmacniającym naszą współpracę, ma wartość strategiczną, a także jest zasadniczym komponentem naszego partnerstwa transatlantyckiego. Dlatego też z radością przyjmuję obecność amerykańskiego sekretarza energetyki, który również brał udział w szczycie w zeszłym roku w Bukareszcie" - powiedział Iohannis.
"Dzisiejsze rezultaty potwierdzają istotę celów, które wyznaczyliśmy sobie podczas szczytu w Bukareszcie i których implementacja jest kontynuowana w ramach obecnego szczytu. Musimy kontynuować takie pragmatyczne działania - chodzi o to, żeby stwarzać konkretne rozwiązania na rzecz budowania dobrobytu naszych obywateli" - dodał Iohannis.
Inicjatywa Trójmorza to zapoczątkowana w 2015 roku przez prezydentów Polski i Chorwacji platforma współpracy prezydentów 12 państw położonych między Morzem Adriatyckim, Bałtyckim i Czarnym. Jej celem jest zacieśnianie współpracy infrastrukturalnej, energetycznej i gospodarczej państw Europy Środkowej.
Członkami Inicjatywy są: Austria, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Polska, Rumunia, Słowacja, Słowenia i Węgry. Dwa lata temu w Warszawie odbył się drugi szczyt Trójmorza, którego gościem specjalnym był prezydent USA Donald Trump.
Ukraińska agencja wskazała firmę, która zajmie się sprzedażą superjachtu zarekwirowanego rosyjskiemu oligarsze
Ciemne chmury nad Orlen Trading Switzerland. Utracone zaliczki dotyczyły ropy m.in. z Wenezueli
Władze USA decydują się na trzykrotne zwiększenia cła na stal i aluminium z Chin. Celem jest ochrona własnego rynku
Czy gospodarka chińska przebudzi się? Analiza rynku frachtowego, czarterowego i kontraktowego (tydzień 11-14/2024)
XII Ogólnopolska Konferencja Prawa Morskiego na Uniwersytecie Gdańskim
MFW: Nieefektywna ochrona infrastruktury krytycznej w RP przed atakami w cyberprzestrzeni