Tylko 25 z ponad 600 migrantów, którzy w czerwcu dotarli do Walencji na pokładzie statku Aquarius, poprosiło o azyl w Hiszpanii. Pozostali nie mają prawa do składania wniosków albo zadeklarowali chęć wyjazdu do Francji - podały w czwartek media w Hiszpanii.

Według mediów, wniosek o azyl tych 25 osób powinien zostać rozpatrzony pozytywnie.

Dziennik "ABC" podał, że w formularzach przygotowanych przez rząd wspólnoty autonomicznej Walencji chęć pozostania na terytorium Hiszpanii zgłosiło 355 przybyłych na Aquariusie osób. Pozostałych 274 afrykańskich migrantów zadeklarowało chęć wyjazdu do Francji. Ankieta ta miała jedynie charakter informacyjny.

Madrycka gazeta ustaliła, że wśród przybyszów, którzy chcieliby pozostać w Hiszpanii, tylko około 130 dorosłych osób spełnia warunki uzyskania azylu w tym kraju. Pozostali są nieletni bądź np. nie posiadają dokumentów tożsamości.

“Osoby te, według ustaleń policji, przebywają aktualnie na terenie wspólnoty autonomicznej Walencji i najpóźniej do 1 sierpnia powinny odbyć stosowne rozmowy z urzędnikami, aby uregulować swoją sytuację prawną w Hiszpanii” - poinformował dziennik "ABC".

Z szacunków Federacji Gmin i Prowincji Hiszpanii (FEMP) wynika tymczasem, że około 20 pasażerów ze statku Aquarius zostało już zakwaterowanych poza wspólnotą autonomiczną Walencji, m.in. w Madrycie, Barcelonie oraz w Vigo.

Pod koniec czerwca hiszpańska policja zatrzymała na przedmieściach Alicante grupę około 30 młodocianych pasażerów Aquariusa, którzy uciekli ze schroniska dla nieletnich w tym mieście. Trzech z nich stawiało opór funkcjonariuszom, odmawiając powrotu do ośrodka.

10 czerwca władze Włoch zamknęły swoje porty przed Aquariusem, na którego pokładzie znajdowało się łącznie 629 afrykańskich migrantów. Ich przyjęcia odmówiła też Malta. Ostatecznie zgodził się ich przyjąć socjalistyczny rząd Hiszpanii premiera Pedro Sancheza. Gotowość ugoszczenia pasażerów tej jednostki wyraziła też Francja. Paryż zastrzegł jednak, że muszą to być osoby spełniające kryteria prawa azylowego i wcześniej ich sytuację muszą zbadać w Hiszpanii francuscy agenci.

17 czerwca, w dniu dotarcia pierwszych pasażerów ze statku Aquarius do portu w Walencji, rząd Sancheza poinformował, że do 1 sierpnia afrykańscy migranci z tej jednostki posiadać będą specjalne pozwolenie na pobyt w Hiszpanii, uprawniający ich też do swobodnego przemieszczania się po krajach strefy Schengen.