Zajmująca się kwestiami bezpieczeństwa agencja Ambrey podała, że sześciu członków załogi porwanych ze statku Oya 1 przed dwoma miesiącami zostało uwolnionych.
Do porwania marynarzy doszło 30 czerwca u zachodnich wybrzeży Afryki. Piraci weszli wtedy na pokład zakotwiczonego około mili od portu Doula w Kamerunie. Sześciu członków załogi zostało zabranych przez piratów. Na miejscu szybko pojawiły się dwie jednostki wojskowe z Kamerunu, jednak nie udało się im zapobiec porwaniu.
Nie wiadomo jak doszło do uwolnienia przetrzymywanych ani w jakim są stanie.
Co ciekawe, Oya 1 już wcześniej była obiektem ataku piratów, który zakończył się porwaniem członków załogi. W 2017 roku, u wybrzeży Nigerii, niezidentyfikowani sprawcy porwali pięciu marynarzy.
Morska Jednostka Rakietowa bierze udział w estońskim ćwiczeniu "Spring Storm 24"
Postęp prac przy zawalonym moście w Baltimore. Zostanie otwarta wodna trasa dla jednostek rekreacyjnych
Huti zapowiadają nasilenie ataków na statki
Przepis na "Murenę"? Remontowa Marine Design & Consulting pokazuje swój koncept korwety
Saperzy zabezpieczyli niewybuch z czasów II wojny światowej znaleziony w Porcie Gdynia
Marynarka Wojenna chętna także na korwety? Wielki powrót programu "Murena"