Około godziny 12:10 czasu środkowoeuropejskiego w sobotę, w Torquay, Devon, doszło do pożaru superjachtu, którego wartość szacuje się na 7,5 mln dolarów.

Osoby postronne opisywały, że słyszały huk, a następnie zobaczyły ogromne kłęby czarnego dymu. Policja z Devon & Cornwall poinformowała, że nie odnotowano żadnych rannych. Służby ratownicze wydały alert, a funkcjonariusze ewakuowali pobliską plażę i drogi.

Łódź, która według policji zerwała się z cumy, została zabezpieczona przez straż pożarną w pobliżu pomostu przystani, zanim zatonęła.

Agencja Ochrony Środowiska (EA) poinformowała, że na jej pokładzie znajdowało się prawdopodobnie około dziewięciu ton oleju napędowego.

Rzecznik policji powiedział, że pobliscy mieszkańcy powinni trzymać drzwi i okna zamknięte "ze względu na wysoki poziom dymu i oparów".

Dodał, że przyczyna pożaru jest obecnie uznawana za niewyjaśnioną.

W swoim tweecie EA poinformowała, że ponieważ statek zatonął, należy skupić się "teraz na zanieczyszczeniu środowiska".

Rzecznik EA dodał, że działaniami w związku z tym incydentem, i zagrożeniem ekologicznym będzie kierował kapitan portu, a agencja zapewni "porady i wskazówki dotyczące jakości wody w kąpielisku".

Mieszkańcy zauważyli, że słyszeli eksplozję, krótko po rozpoczęciu pożaru.

- Niektórzy ludzie zostali uwięzieni na drugim końcu molo i nie mogą wrócić. Strażacy biegają wzdłuż mola. Nadal są ogromne płomienie - powiedział portalowi Devon Live jeden ze świadków zdarzenia.

Nazwa jachtu nie została ujawniona. Jak donosi Metro UK i jak wynika z dostępnych materiałów filmowych i zdjęć jachtu, łódź wygląda jak jacht Princess o nazwie Rendezvous. Media donoszą, że ta droga łódź została zbudowana w 2010 roku w Plymouth.

Jacht RENDEZVOUS, MMSI 232029649, GT 111, zbudowany w roku 2010, długość 26 metrów, 2 pokłady, 4 kabiny dla 8 gości, załoga 3, wartość 7,5 miliona dolarów.