pc
Wypadek w Santo Domingo na Dominikanie. Zepchnięty przez prąd karaibski prom Kydon staranował nabrzeże terminalu San Souci. Nikomu nic się nie stało.
Do zdarzenia doszło w czwartek podczas cumowania jednostki. Prom został zepchnięty przez prąd i uderzył w nabrzeże, taranując m.in. ustawione na nim kontenery. Uszkodzone zostały rampa statku i infrastruktura portowa.
Lokalne władze badają przyczynę wypadku. Nie stwierdzono zanieczyszczenia wody, port także bez zmian kontynuuje pracę.
Kydon pływa pomiędzy Santo Domingo a San Juan w Portoryko. Jednostka ma 192 m długości, 27 m szerokości oraz 5,4 m maksymalnego zanurzenia. Nośność promu to 6 987 t, a tonaż pojemnościowy brutto – 29 991. Operatorem Kydona jest Ferries del Caribe.
Na plaży w Lipawie został znaleziony dron. Łotweskie wojsko go zidentyfikowało
ARP S.A. podpisało trzy listy intencyjne w sektorze defence. Celem wzmocnienie krajowego potencjału obronnego
Polska i Norwegia współautorami bezpieczeństwa Bałtyku
Szef MON: zespół zadaniowy ds. programu ORKA przygotował rekomendacje dla rządu
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji