Załoga jachtu Larissa przeżyła chwilę grozy. W ostatnią sobotę dwie mile od włoskiej miejscowości Tortoreto na ich statku wybuchł pożar. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Jacht się zapalił w czasie rejsu z Ankony do Pescary. Na pokładzie znajdowało się 16 pasażerów, w tym dwójka dzieci. Na szczęście służbom ratunkowym udało się ich wszystkich ewakuować, zanim cały statek stanął w ogniu. Strażakom nie udało się ugasić ognia i 2 godziny później jacht zatonął.
Na razie nie udało się wydobyć wraku jednostki. Ostatnie próba, podjęta trzy dni temu, okazała się nieudana. Wrak złamał się na pół. Kolejna próba zostanie podjęta dziś (31.07).
Morska pięść NATO. Polsko-amerykańskie ćwiczenie Passex na Bałtyku
Marynarka Wojenna szykuje się na ćwiczenia pk. "Anakonda"
Rosja przerwała poszukiwania strąconego amerykańskiego drona na Morzu Czarnym
Jemen. Cywilny statek ostrzelany
Nowa Oś? Wspólne ćwiczenia morskie Rosji, Chin i Iranu
Katastrofa amerykańskiego drona na Morzu Czarnym. Opublikowano nagranie ze zdarzenia