Do groźnego pożaru doszło wczoraj w okolicach Szanghaju na tankowcu transportującym 29 tys. ton paliwa diesla. Wskutek katastrofy śmierć poniosła jedna osoba, a pięć innych zostało ciężko rannych.
Tankowiec Ye Chi, wybudowany w 2009 roku, przewoził paliwo z chińskiego portu Jinshan do Singapuru. W okolicach Szanghaju na jednostce wybuchł pożar. Do zaprószenia ognia doszło prawdopodobnie w pomieszczeniach mieszkalnych.
Na miejscu pojawiły się szybko siły ratownicze: statek straży przybrzeżnej i helikopter do ewakuacji załogi oraz cztery jednostki do gaszenia pożaru. Sześciu marynarzy zostało przetransferowanych prosto do szpitala, jednemu z nich nie udało się jednak pomóc.
Pożar ugaszono dopiero wczoraj wieczorem. Obecnie trwa dochodzenie co do przyczyn katastrofy. Tankowiec Ye Chi należy do armatora China Shipping Tanker.
Holandia wspiera bezpieczeństwo na Morzu Czerwonym. HNLMS Tromp kończy misję, na swoją wyrusza HNLMS Karel Doorman
Polscy marynarze uczestniczyli w ćwiczeniu przeciwminowym na Morzu Śródziemnym pk. "Olives Noires 2024"
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami
Jak chronić morskie szlaki komunikacyjne? Szkolenie Okrętowej Grupy Zadaniowej 3. FO
Rishi Sunak podkreśla, że Wielka Brytania będzie zwalczać przestępców przewożących imigrantów