Jednostka pływająca Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej SG-111 wypłynęła w czwartek z helskiego portu na pomoc jachtowi z ośmioma osobami na pokładzie, który nadał sygnał „Pan-Pan” (informuje o istotnej awarii statku powietrznego lub wodnego, która jednak nie powoduje bezpośredniego zagrożenia życia załogi).
Jacht znajdował się 3 mile morskie na północny wschód od Helu. Złamany masz i do tego usterki silnika powodowały trudności w manewrowaniu. Załoga SG-111 asekurowała jednostkę aż do wpłynięcia do portu w Helu.
Rosyjskie okręty wkraczają na Morze Czerwone. Niekomfortowa sytuacja dla wszystkich
Wojsko USA: zniszczyliśmy cztery drony wystrzelone przez Huti
Rosyjski myśliwiec runął do morza koło Krymu. Maszynę mogli omyłkowo zestrzelić Rosjanie
HNLMS Vlaardingen kończy służbę w siłach morskich Holandii. Zostanie przekazany Ukrainie
Rosyjska korweta przybyła do Sewastopola. Będzie kolejnym celem dla ukraińskich rakiet i dronów?
Atak Huti na chiński statek. Czy Pekin zaprowadzi porządek na Morzu Czerwonym?