PMK
Ratownikom udało się w środę uratować 42 osoby z płonącego rybackiego statku. Do zdarzenia doszło na Południowym Pacyfiku, ok. 3 tys. km na południe od Hawajów.
Operację ratunkową prowadziła Amerykańska Straż Przybrzeżna po tym, jak ok. 8:38 miejscowego czasu, otrzymała wezwanie od armatora jednostki American Eagle, który zauważył płonący statek.
Załoga opuściła 78-metrową jednostkę w dwóch szalupach ratunkowych, trzech łodziach roboczych i jednej łódce wiosłowej, które dostarczył American Eagle. Na szczęście pomoc przybyła w miarę szybko, biorąc pod uwagę odległość od brzegu, bo już po 8 godzinach.
Dzięki użyciu flar i latarek udało się szybko zlokalizować załogę. Później na miejscu pojawił się także tankowiec Fong Seong 88, który pomógł w akcji ratunkowej.
Historyczny wrak niszczyciela znaleziony w kanale La Manche
Dwie osoby zginęły wskutek wybuchu podczas kąpieli w morzu w okolicach Odessy
Estonia i Finlandia opracują wspólną strategię obrony. "Możemy zamknąć Zatokę przed rosyjskimi okrętami"
Rosjanie przerzucają systemy S-300 przez okupowany Mariupol
Zełenski: wiem, że wrócimy na ukraiński Krym
Amerykanie wydobyli myśliwiec, który spadł z lotniskowca