mk
To mogło skończyć się tragicznie. Na szczęście w samochodzie, który zsunął się do wody nie było nikogo. Do wypadku doszło w Australii podczas rejsu promem między wyspą Fraser a lądem.
To było pechowe rozpoczęcie roku dla właścicieli tego auta. W niedzielę, 1 stycznia, warty kilkadziesiąt tysięcy złoty SUV ześlizgnął się z rampy, wpadł do wody i zatonął w kilkadziesiąt sekund. W tle nagrania słychać zdenerwowanych pasażerów.
Rzeczniczka armatora potwierdziła zdarzenie. W sprawie wyjaśnienia przyczyn wypadku zostało wszczęte dochodzenie.
Polscy marynarze uczestniczyli w ćwiczeniu przeciwminowym na Morzu Śródziemnym pk. "Olives Noires 2024"
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami
Jak chronić morskie szlaki komunikacyjne? Szkolenie Okrętowej Grupy Zadaniowej 3. FO
Rishi Sunak podkreśla, że Wielka Brytania będzie zwalczać przestępców przewożących imigrantów
Na Morzu Czarnym bez zmian? Po sukcesie ukraińskiego ataku na bazę morską w Sewastopolu Rosja ogranicza aktywność okrętów