Po wypompowaniu wody z ziemi w pół wieku okolica zapadła się o dziesięć metrów. Mimo że podjęto gigantyczny wysiłek nad zaprojektowaniem i wykonaniem systemu kanałów, który doprowadzał wodę z innych terenów, wyniki badań jednoznacznie wykazują, że proces nie zwolnił, a tempo zmian poziomu gruntu osiąga rekordowe wartości i prowadzi do ogromnych zniszczeń – rozpadają się mosty, drogi, tamy.
Zdjęcie obok (fot. U.S. Geological Survey) pokazuje, gdzie kiedyś znajdował się poziom gruntu w miasteczku Mendota w Kalifornii. W 1997 roku hydrolog Joseph Poland z U.S. Geological Survey wykorzystał słup energetyczny w celu udokumentowania, gdzie człowiek stałby kolejno w 1925 oraz 1955 roku, a gdzie wówczas stał badacz, kiedy ziemia w dolinie San Joaquin zapadła się niemal o 3 piętra.
W latach dwudziestych XX wieku Kalifornia powoli przekształcała się w główne źródło produkcji żywności dla całych Stanów Zjednoczonych Ameryki. Opady deszczu były rzadkością, a okoliczne obszary przypominały pustynię. Pod ziemią natomiast wody było pod dostatkiem. Rozpoczęto więc jej wypompowywanie w celu podlewania upraw.
Grunt zaczął zapadać się w przestrzeń po wodzie. Tworzyły się w ten sposób ogromne leje, które były na tyle duże, że obywatele nie mieli nawet świadomości, że w nich mieszkają – ciągnęły się one bowiem na dziesiątki kilometrów i nie różniły się od horyzontu. W ostatnich latach zjawisko powróciło, a niektóre obszary zapadają się w tempie nawet do pół metra na rok.
Strefy obniżania się gruntu są tak rozległe, że gołym okiem nie da zobaczyć się spektakularnych pęknięć i dziur. Porównanie zdjęć z różnych okresów pokazuje zaś, jak potężne są różnice – mosty, które kilka lat temu znajdowały się nad wodą, obecnie są już przez nią zalewane, a nad ziemią zaczynają ujawniać się wystające fundamenty budynków.
Eksperci z PAN: jest bezdyskusyjne, że to człowiek poprzez emisję gazów cieplarnianych spowodował ocieplenie
Rusza akcja zarybiania i sprzątania Odry
Torqeedo chce produkować elementy do statków wykonane w 100% z recyklingu plastikowych odpadków wydobytych z oceanu
Marzec z rekordem temperatury oceanów – ponad 21 st. C
GIOŚ: przeprowadzono badania geofizyczne Morza Bałtyckiego na obszarze ponad 7 tys. km2
W rybach i owocach morza jest więcej PFAS niż by się wydawało