W rafinerii położonej w południowej części irańskiej stolicy Teheranu wybuchł w środę duży pożar. Jak dotychczas nie ma informacji o ofiarach, ani o przyczynach pojawienia się ognia.
Agencja AP podała, że czarny dym jest widoczny z centrum miasta oddalonego o 20 km od rafinerii Tondgujan Petrochemical Co, gdzie z pożarem walczą strażacy.
W ostatnich dniach temperatury w Teheranie sięgają 40 stopni C.
"Pożar zaczął się na rurociągu ze skroplonym gazem" - powiedział w telewizji państwowej przedstawiciel władz miejskich.
Do pożaru w rafinerii doszło kilka godzin po tym jak największa jednostka marynarki wojennej Iranu Chark zapaliła się i zatonęła w Zatoce Omańskiej w okolicach cieśniny Ormuz. Załoga okrętu została bezpiecznie ewakuowana. Irańskie media nie podały przyczyny tego pożaru.
Rosyjski statek wpłynął na wody terytorialne Finlandii
Wielki wyciek substancji ropopochodnej na Motławie powstrzymany. Możliwy powrót żeglugi
Japonia i Niemcy przeprowadziły na Pacyfiku pierwsze wspólne ćwiczenia z wykorzystaniem myśliwców
Grecja rezygnuje z zakupu okrętów LCS typu Freedom. "Zbyt zużyte"
AU: trwa proces pozyskiwania okrętu podwodnego w ramach programu Orka
Rosja wycofała swoje okręty z Morza Azowskiego