pc
Dramaty wojenne, komediodramat, filmy dokumentalne znajdą się w programie czterodniowego przeglądu filmów państw położonych wzdłuż szlaku komunikacyjnego Via Carpatia, który rozpocznie się w czwartek po południu w Rzeszowie.
Pierwszego dnia „Kina Via Carpatia” widzowie zobaczą litewsko-francusko-ukraińsko-polski dramat „Szron” w reżyserii litewskiego twórcy Sarunasa Bartasa. To kino drogi, w którym dwoje młodych Litwinów jedzie do Donbasu na Ukrainie z konwojem pomocy humanitarnej.
Po nim będzie można obejrzeć polski dokument Anny Zameckiej „Komunia” opowiadający o 14-letniej Oli, która przy okazji Pierwszej Komunii Świętej chce połączyć rozbitą rodzinę.
W kolejnych dniach przeglądu widzowie będą mogli obejrzeć czesko-słowacki dramat o nastoletnim mieszkańcu romskiej wioski „Cygan” słowackiego reżysera Martina Sulika; dramat wojenny „Duży zeszyt”, produkcji węgiersko-niemiecko-austriacko-francuskiej w reżyserii Janosa Szasza, opowiadający o braciach bliźniakach, którzy w czasie drugiej wojny światowej znajdują schronienie na wsi, u babci alkoholiczki. Jak podają organizatorzy przeglądu film ten porównywany jest do arcydzieła światowej kinematografii „Idź i patrz” Elema Klimowa.
W programie wydarzenia znajdzie się też grecki komediodramat „Chevalier” Athiny Racheli Tsangari, porównywany „przez krytyków ze słynnym +Nożem w wodzie+ Romana Polańskiego”; bułgarsko-grecki dramat „Lekcja”, który wyreżyserowali Kristina Grozewa i Petar Walchanow; rumuński dramat „Pozycja dziecka” Calina Petera Netzera.
Na zakończenie czterodniowego pokazu odbędzie się projekcja niemiecko-polskiego filmu dokumentalnego „Książę i dybuk” w reżyserii Elwiry Niewiery i Piotra Rosołowskiego. Obraz przybliża postać reżysera Michała Waszyńskiego, autora wielu znanych przedwojennych filmów z Eugeniuszem Bodo, twórcy żydowskiego "Dybuka", a także producenta hollywoodzkich hitów z Sofią Loren i Claudią Cardinale.
Pokaz patronatem honorowym objął marszałek województwa podkarpackiego. Wstęp na projekcje jest wolny, obowiązują wejściówki.
Via Carpatia to planowany szlak międzynarodowy, który ma przebiegać z Kłajpedy i Kowna na Litwie przez Białystok, Lublin, Rzeszów i słowackie Koszyce do Debreczyna na Węgrzech, a dalej do Rumunii, Bułgarii i Grecji. Ma docierać m.in. do rumuńskiego portu w Konstancy nad Morzem Czarnym oraz greckich Salonik nad Morzem Egejskim. Całkowita długość tego szlaku w Polsce wyniesie ok. 760 km.
"Flota cieni" jako zagrożenie dla bezpieczeństwa państw Europy Północnej - debata na AMW
Ile można zarobić na statku? Nawet 10 tys. euro miesięcznie
00:01:39
Tak rozkłada się ciało w głębi oceanu (wideo)
Na „Titanicu” byli pasażerowie z Polski
Pracowniczki platformy wiertniczej: Dziwne jest nie to, że tu jesteśmy, tylko to, że nas tu wcześniej nie było
Ogromne lodowe kule nad Bałtykiem. Skąd się wzięły?
00:01:35
Statek kosmiczny obcych czy nazistowski bunkier pod wodą? Dziwne odkrycie w głębinach Bałtyku
MOSG zachęca byłych funkcjonariuszy do powrotu do służby. Formacja informuje o procedurze
"Flota cieni" jako zagrożenie dla bezpieczeństwa państw Europy Północnej - debata na AMW
"Spotkanie po latach". Pokład Sokoła zwiedził były dowódca okrętu z czasów jego służby pod norweską banderą
Wynalazek UMG opatentowany przez Europejski Urząd Patentowy
Nietypowy wyraz francusko-polskiej współpracy. Powstał atomowy okręt podwodny… z klocków. Jest do kupienia
Trwa ogólnopolski konkurs Uniwersytetu Morskiego w Gdyni na nazwę dla następcy Daru Młodzieży