• <
szkoła_morska_w_gdyni_980x120_gif_2020

Premier: nie byliśmy głusi na wezwania do ratowania miejsc pracy, uratowaliśmy je

ew

17.06.2020 11:29 Źródło: PAP
Strona główna Edukacja Morska, Nauka, Szkoły Morskie, Praca na Morzu Premier: nie byliśmy głusi na wezwania do ratowania miejsc pracy, uratowaliśmy je

Partnerzy portalu

Premier: nie byliśmy głusi na wezwania do ratowania miejsc pracy, uratowaliśmy je - GospodarkaMorska.pl

Nie byliśmy głusi, nie byliśmy odporni na wezwania do ratowania miejsc pracy, my te miejsca pracy uratowaliśmy; w czasach rządu PO, w którym wiceministrem był kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, bezrobocie było powyżej 2 mln osób - mówił w środę premier Mateusz Morawiecki.

Podczas środowej konferencji prasowej szef rządu był pytany o skierowany do niego list byłych szefów Ministerstwa Finansów, w tym Jacka Rostowskiego, w którym domagają się oni upublicznienia dochodów podatkowych, m.in. z VAT za maj.

"Jak pan były minister Rostowski pyta o finanse publiczne, to naprawdę bardzo głęboko zastanawiam się, czy nie powinien najpierw uderzyć się w pierś i wytłumaczyć z gigantycznej luki w podatku VAT. Bo to za rządów w MF pana ministra Rostowskiego rosła miesiąc po miesiącu liczba pism z apelem, żeby zająć się w końcu tą luką VAT i to z bardzo różnych branż. Ja te pisma na własne oczy widziałem, bardzo wiele z nich czytałem. To były dramatyczne apele" - odpowiedział Morawiecki.

Mówił, że Rostowski, który próbuje dzisiaj doszukiwać się problemów w sprawach budżetowych "powinien najpierw przestudiować swoje gigantyczne błędy i to, w jaki sposób doprowadził do największego rozszczelnienia systemu podatkowego, które miało miejsce w ciągu tych sześciu lat kiedy zarządzał Ministerstwem Finansów".

Premier dodał, że rząd PiS uszczelnił system podatkowy i jest to jedna z przyczyn - jak powiedział - "cudu gospodarczego czasów przed koronawirusem".

"Ja mam bardzo dobre wiadomości dla pana Balcerowicza, pana Rostowskiego, dzisiaj też bardzo szybko będziemy wychodzić z tego kryzysu, w który wpadł cały świat" - powiedział Morawiecki. Według niego, stanie się to dzięki m.in. temu, że odpowiedzialne finanse publiczne doprowadziły do tego, że mamy pewien bufor. Wskazał tu na dane GUS dotyczące poziomu zadłużenia do PKB

"Ten poziom zadłużenia do PKB, który w waszych czasach, czasach partii pana Trzaskowskiego, Budki, rósł niestety do poziomu ok 55 proc., w naszych czasach spadł do 43 proc. według statystyk krajowych; 46 proc. z haczykiem według statystyk europejskich. To daje nam dobrą przestrzeń do impulsów fiskalnych, gospodarczych które teraz czynimy" - mówił Morawiecki.

Zapewnił, że stan finansów publicznych jest dobry w porównaniu z innymi krajami UE, a bezrobocie rośnie w mniejszym stopniu.

Premier stwierdził jednocześnie, że w czasach kiedy w rządzie PO wiceministrem (spraw zagranicznych) był kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski "bezrobocie było powyżej 2 mln osób".

"Dzisiaj oscyluje ok 1 miliona. To w czasach rządów PiS utworzyliśmy prawie 2 mln nowych miejsc pracy" - powiedział dodając, że na rynek pracy weszły m.in. osoby przyjeżdżające z zagranicy. "A nie jak w czasach rządów PO, gdy ludzie musieli migrować" - powiedział Morawiecki.

Ocenił, że finanse publiczne są w bardzo dobrym stanie biorąc pod uwagę okoliczności. "Deficyt oczywiście w tym roku pewien wystąpi, jaki, to okaże się. Ale dla mnie najważniejsze nie jest to, jak w czasach PO, aby być głuchym, odpornym na wezwania gospodarcze co do pakietów stymulacyjnych" - powiedział premier.

"My nie byliśmy głusi, my nie byliśmy odporni na wezwania do ratowania miejsc pracy, tylko my te miejsca pracy uratowaliśmy" - stwierdził szef rządu.
 

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.