Ekipa koła naukowego KORAB z Wydziału Oceanotechniki i Okrętownictwa wzięła udział w regatach Solar1 Monte Carlo Cup w Monako. Był to debiut ekipy z Politechniki Gdańskiej na tej imprezie i zarazem pierwszy jej start w zawodach rozgrywanych na morzu. Zajęli czwarte miejsce.
 
W regatach rozegranych w Monako w dniach 9-11 lipca wzięło udział 19 drużyn z Holandii, Belgii, Polski i Rosji. Pierwszą konkurencją był długi dystans rozgrywany na otwartym morzu wytyczony wzdłuż słynnego toru Formuły 1. Wysoka fala była dużą przeszkodą dla jednostek przystosowanych do żeglugi po wodach śródlądowych. Łódź z PG do momentu awarii systemu sterowania spisywała się bez zarzutu, lecz i dla niej zafalowanie było bardzo dużym utrudnieniem. Po 30 minutach wyścig przerwano ze względu na niebezpieczny stan morza. Jeszcze tego samego dnia na terenie portu w Monte Carlo rozegrany został slalom, w którym studenci z WOiO zajęli miejsce tuż za podium.

Drugiego dnia zawodów były rozgrywane sprinty.

– Pomimo dużo bardziej sprzyjających warunków naszego dzielnego sternika trzeba było siłą wsadzić do łódki po uprzednim półgodzinnym pościgu po porcie. " Nigdy więcej tam nie wrócę" zarzekał się Zychu, ale w końcu wsiadł do łódki i popłynął – piszą w swojej relacji uczestnicy regat z PG: Hanna Pruszko, Zbigniew Mysiakowski, Paweł Gruszczyński i Wojciech Wojciechowicz.

W sprintach team z Korabia również zajął czwarte miejsce i z taką lokatą uplasował się w klasyfikacji generalnej.

– Uważamy to za bardzo dobry wynik. Formuła regat solarowych rozgrywanych w Europie zmienia się na coraz bardziej widowiskową, co musimy wziąć pod uwagę podczas konstruowania nowej jednostki – komentują swoje wyniki studenci. – Wymagania już znamy, pozostaje kwestia znalezienia miejsca do pracy i zgromadzenia funduszy. Uczestnictwo w regatach było dla nas doskonałą nauką na przyszłość.