• <

Umowa o remont jachtu

jk

29.08.2017 05:21 Źródło: własne

Partnerzy portalu

Umowa o remont jachtu - GospodarkaMorska.pl

Umowa o remont jachtu (zarówno żaglowego, jak i motorowego), podobnie zresztą jak umowa o remont statku (morskiego lub śródlądowego), nie jest uregulowana w sposób bezpośredni w polskim prawie.

Być może ustawodawca uznał, że praktyka rynkowa w tym temacie jest na tyle różnorodna i bogata, że nie ma sensu ograniczać woli stron umowy remontowej.

Choć z drugiej strony, być może, wolą ustawodawcy było odpowiednie stosowanie do regulacji wzajemnych praw i obowiązków stron tej umowy przepisów prawa dotyczących obowiązujących w prawie umów nazwanych, w tym przede wszystkim umowy o dzieło (art. 627 i n. KC).

Jeżeli stosować nomenklaturę przyjętą w Kodeksie cywilnym, to umowę o remont jachtu powinien zawierać „Zamawiający” (na ogół właściciel jednostki lub osobą przez właściciela upoważniona) oraz „Przyjmujący zamówienie” (czyli stocznia), zwany zresztą powszechnie po prostu „Wykonawcą”. Terminologia nie ma zresztą tutaj istotnego znaczenia.

Istotą umowy remontowej jest bowiem zobowiązanie się przyjmującego zamówienia do wykonania oznaczonego remontu (dzieła) oraz ekwiwalentne zobowiązanie zamawiającego do zapłaty wynagrodzenia.

WSTĘPNA SPECYFIKACJA REMONTOWA


Zakres remontu powinien być dość precyzyjnie określony, najlepiej szczegółowym załącznikiem (tzw. wstępnej specyfikacji remontowej), w którym strony określają na czym prace remontowe mają polegać.  

Problem polega na tym, że nie w każdym przypadku zakres prac remontowych może być od razu zdefiniowany. Nie rzadko, w czasie prowadzonym remontów (a tym bardziej remontów prowadzonych np. pod nadzorem towarzystwa kwalifikacyjnego) okazuje się, że dla rzetelnego wykonania zadania potrzebne są prace dodatkowe. A to ma przecież niebagatelne znaczenie dla określenia zarówno terminu wykonania remontu, a także wysokości wynagrodzenia przysługującego stoczni.

Przyjmuje się na ogół dwa sposoby rozliczenia remontu:

1) Wynagrodzeniem ryczałtowym
2) Wynagrodzeniem kosztorysowym.

Oba mają swoje wady i zalety, ale różnice są zasadnicze.

WYNAGRODZENIE RYCZAŁTOWE

Wynagrodzenie ryczałtowe stosowane jest przy remontach jachtów, w których zakres prac oraz ich koszty są z góry łatwe do określenia lub wtedy, gdy zamawiający ma przewagę ekonomiczną lub negocjacyjną nad przyjmującym zamówieniem (np. przy zamówieniach publicznych).

To rozliczenie jest dość bezpieczne dla zamawiającego. Stocznia nie może bowiem w tym przypadku żądać podwyższenia wynagrodzenia i to nawet wtedy, gdy w czasie zawarcia umowy nie można było przewidzieć rozmiaru lub kosztów prac.

Dopiero w sytuacji, gdy na skutek takiej zmiany stosunków, której nie można było przewidzieć, wykonanie dzieła groziłoby stoczni rażącą stratą, sąd może podwyższyć omówione wynagrodzenie ryczałtowe lub nawet rozwiązać umowę. Jest to jednak rozwiązanie wyjątkowe.

Ciężar szczegółowej oceny remontu, w tym jego wariantowej kalkulacji oraz opłacalności spoczywa w przypadku wynagrodzenia ryczałtowego na stoczni.

WYNAGRODZENIE KOSZTORYSOWE

Wynagrodzenie kosztorysowe stosowane jest przy umowach remontów jachtów raczej częściej, zwłaszcza wśród podmiotów prywatnych. A strony określają je na podstawie zestawienia planowanych prac i przewidywanych kosztów.

Zasadą jest, że jeżeli w toku wykonywania remontu zajdzie konieczność przeprowadzenia dodatkowych prac, nieprzewidzianych w zestawieniu prac planowanych, a zestawienie sporządził zamawiający (właściciel lub armator jednostki), przyjmujący zamówienie (stocznia) może żądać odpowiedniego podwyższenia umówionego wynagrodzenia w niezbędnym zakresie.

Jeżeli zestawienie planowanych prac zostało przygotowane przez stocznię, to może ona żądać podwyższenia wynagrodzenia tylko wtedy, gdy mimo zachowania należytej staranności nie mogła przewidzieć konieczności prac dodatkowych.

Co istotne, w każdym wypadku, stocznia nie może żądać podwyższenia wynagrodzenia, jeżeli wykonała prace dodatkowe bez uzyskania zgody zamawiającego.

Natomiast, jeżeli w tych przypadkach zaszła konieczność znacznego podwyższenia wynagrodzenia kosztorysowego, zamawiający może od umowy odstąpić. Powinien dokonać tego jednak niezwłocznie i zapłacić stoczni odpowiednią część umówionego wynagrodzenia.

Rozwiązanie kosztorysowe jest zatem zasadniczo bezpieczniejsze dla stoczni.

ZLECENIE DODATKOWYCH PRAC REMONTOWYCH

W przypadku zlecenia dodatkowych prac remontowych nie objętych wstępną specyfikacją Strony powinny wyraźnie określić zarówno zakres, jak i dodatkowe wynagrodzenie z tego tytułu.

Szczególne znaczenie ma jednoznaczność tych uzgodnień. W praktyce na tym właśnie polu dochodzi do szeregu sporów pomiędzy stronami.

ZASTOSOWANIE MATERIAŁÓW

Remont jachtu pochłania oczywiście szereg niezbędnych materiałów. Strony mogą – w ramach swobody umów – ustalić różne warianty współpracy w tej części. Materiał może dostarczyć stocznia, zamawiający lub w różnych konfiguracjach obie strony.

Na ogół niezbędne dla remontu materiały zapewnia stocznia. Jeżeli jednak materiały dostarcza zamawiający do stocznia powinna je zużyć w sposób odpowiedni, złożyć rachunek i zwrócić niezużytą część. Gdy materiał nie nadaje się do prawidłowego wykonania remontu, stocznia powinna niezwłocznie poinformować o tym zamawiającego, celem uzgodnienia dalszego planu działania.

TERMIN WYKONANIA REMONTU


Strony umowy powinny precyzyjnie określić termin zakończenia remontu jachtu, który na ogół powinien być równoznaczny z dokonaniem formalnego odbioru, potwierdzonego protokołem zdawczo-odbiorczym podpisanym przez zamawiającego.

Warto także, żeby każdorazowa zmiana terminu zakończenia remontu została określona precyzyjnie w formie wyraźnego porozumienia.

Natomiast jeżeli stocznia od początku opóźnia się z rozpoczęciem  lub wykonaniem remontu na tyle, że nie jest prawdopodobne, żeby zdołał go ukończyć w umówionym terminie, zamawiający może – nawet bez wyznaczenia dodatkowego terminu – od umowy odstąpić.

Częstą stoczniową praktyką jest doprecyzowanie procesu odbioru jednostki w ten sposób, że stocznia przed końcowym terminem zgłasza zamawiającemu zakończenie remontu i gotowość do odbioru, który powinien nastąpić w określonym terminie (np. 3 dni). Z czynności odbioru spisywany jest protokół podpisywany przez przedstawicieli obu stron. W przypadku stwierdzenia wad i usterek, w protokole wskazywane są terminy i sposób ich usunięcia.
W umowach określane są również dodatkowe prawa i obowiązki stron regulujące np. skutki uchylania się od odbioru, nieterminowej realizacji remontu, a także usuwania stwierdzonych wad lub usterek (na ogół poprzez zapłatę określonych kar umownych).

WADLIWE WYKONANIE REMONTU

Jeżeli stocznia wykonuje działo w sposób wadliwy albo sprzeczny z umową, zamawiający może wezwać stocznię do zmiany sposoby wykonania remontu i w tym celu wyznaczyć tzw. odpowiedni termin. Po jego bezskutecznym upływie, zamawiający może od umowy odstąpić albo powierzyć poprawienie lub dalsze wykonanie remontu innej osobie na koszt i niebezpieczeństwo stoczni.

Gdy okaże się, że remont został wykonany w sposób wadliwy, zamawiający może złożyć oświadczenie o obniżeniu wynagrodzenia albo nawet o odstąpieniu od umowy (jeżeli wada jest istotna), chyba że stocznia niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla zamawiającego wadę usunie.

Odpowiedzialność stoczni będzie jednak wyłączona, gdy wada w remoncie powstanie z przyczyny tkwiącej w materiale dostarczonym przez zamawiającego.

Stocznia może również udzielić zamawiającemu dodatkowej gwarancji na wykonane prace remontowe oraz określić zasady jej realizacji.

PRZEDAWNIENIE ROSZCZEŃ

Roszczenia wynikające z umowy o remont jachtu przedawniają się na ogół z upływem 2 lat od dnia formalnego zakończenia remontu (wydania jednostki), a jeżeli remont nie został zakończony – od dnia, do którego zgodnie z treścią umowy miał być wykonany.

FORMA UMOWY O REMONT JACHTU

Umowa o remont jachtu nie musi być zawarta w formie pisemnej. Niemniej jednak dla dokładnego ustalenia umówionych przez strony warunków, taka forma jest jak najbardziej wskazana. Istotne zmiany umowy (co do zakresu prac, wynagrodzenia, terminu wykonania) również powinny być wtedy zawierane w formie pisemnej i to najlepiej pod rygorem nieważności, tzn. jeżeli forma ta nie zostanie zachowana, to zmiany będą nieważne.

Takie założenia zdecydowanie wzmacniają pewność rynkowego obrotu.

Nie jest również złym pomysłem potwierdzanie umów w formie mejlowej lub za pośrednictwem komunikatorów internetowych poprzez wysłanie warunków remontu przez stocznię i odpowiednią ich akceptację przez zamawiającego. Komunikacja elektroniczna usprawnia na pewno przekaz informacji w czasie remontu i ułatwia wprowadzenie zmian do zawartej umowy. Ważne jest jednak, żeby komunikaty i oświadczenia wymieniane za jej pomocą były czytelne, konkretne i zrozumiałe dla obu stron.

W praktyce niestety spora część umów remontowych i to nawet bardzo wartościowych jednostek żaglowych lub motorowych jest zawierana ustnie. A przy ewentualnym sporze, szczegółowe ustalenie wzajemnych uzgodnień staje się wtedy co najmniej mocno utrudnione.

Patryk Zbroja - adwokat

Partnerzy portalu

legal_marine_mateusz_romowicz_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.