Strategiczne kontrakty infrastrukturalne wymagają rozsądnego doboru wykonawców – Związek Przedsiębiorców i Pracodawców zajął stanowisko ws. ryzyk związanych z rosnącą aktywnością tureckich firm budowlanych.
W stanowisku ZPP podkreślono, że wzrost aktywności firm z państw nienależących do porozumienia GPA, w tym tureckich, na polskim rynku infrastrukturalnym i energetycznym prowadzi do wypierania lokalnych wykonawców oraz obchodzenia zasad preferencji dla sygnatariuszy porozumienia, poprzez tworzenie pustych spółek celowych. Choć z prawnego punktu widzenia takie działania mieszczą się w ramach obowiązujących przepisów, w praktyce prowadzą do obchodzenia zasad mających na celu ochronę potencjałów państw – sygnatariuszy porozumienia.
Zdaniem ekspertów ZPP powierzanie strategicznych kontraktów podmiotom o niezweryfikowanym potencjale, często oferującym nierealne harmonogramy i ceny, niesie poważne ryzyka dla bezpieczeństwa energetycznego Polski oraz stabilności inwestycji publicznych. Szczególne znaczenie w powyższym kontekście ma rosnąca rola firm tureckich, które w pewnej perspektywie będą konkurowały z polskimi podmiotami o kontrakty w ramach procesu odbudowy Ukrainy. Dlatego konieczne jest wzmocnienie egzekwowania przepisów, kontrola rzeczywistego potencjału wykonawców i preferowanie partnerstw z udziałem polskich firm w projektach o znaczeniu strategicznym.
ZPP podkreśla, że sytuacja wymaga pilnej analizy ze strony administracji publicznej, zarówno z perspektywy bezpieczeństwa państwa, jak i długofalowych skutków dla polskiego sektora budowlanego.
"Ponadto docierają do nas sygnały z rynku, że niektórzy wykonawcy zagraniczni aktywnie zabiegają o złagodzenie lub reinterpretację części wymogów ustanowionych na najwyższych szczeblach administracyjnych. Choć działania te mogą być przedstawiane jako próby usprawnienia realizacji inwestycji, budzą one uzasadnione obawy o zachowanie zasady równego traktowania, spójności regulacyjnej oraz integralności standardów zamówień" - ocenia Związek.
Nowe przepisy mające wspierać polskich wykonawców i ograniczać udział podmiotów spoza GPA są coraz częściej obchodzone poprzez zakładanie pustych spółek rejestrowanych w krajach objętych porozumieniem. Spółki te, nieposiadające faktycznego zaplecza technicznego, organizacyjnego ani finansowego, „pożyczają” referencje od firm zewnętrznych wyłącznie po to, by uzyskać dostęp do przetargów publicznych. W praktyce oznacza to, że państwowe regulacje są neutralizowane, a Polska traci realną kontrolę nad strukturą podmiotową w sektorze dużych inwestycji publicznych. Takie działania nie tylko wypierają polskie firmy z rynku, lecz także osłabiają zaufanie do mechanizmów zamówień publicznych i wizerunku państwa jako konsekwentnego regulatora. Negatywne skutki takiego podejścia są już widoczne.
Rosnąca aktywność tureckich wykonawców w Polsce wpisuje się w szerszą strategię ekspansji gospodarczej Turcji w Europie Środkowo-Wschodniej. Firmy te, często wspierane przez instytucje państwowe i własne banki rozwoju, wchodzą na lokalne rynki, korzystając z agresywnej polityki cenowej oraz struktur formalnych umożliwiających im obejście ograniczeń regulacyjnych.
Porozumienie GPA, znane formalnie jako Agreement on Government Procurement (Umowa o zamówieniach rządowych), to międzynarodowe porozumienie zawarte pod auspicjami Światowej Organizacji Handlu (WTO). Reguluje ono zasady i procedury dotyczące zamówień publicznych realizowanych przez rządy państw-sygnatariuszy, zapewniając otwartą i niedyskryminacyjną konkurencję dla dostawców z tych państw. Cel GPA to wzajemne otwarcie rynków zamówień rządowych (centralnych i lokalnych) na dostawców z państw uczestniczących. Zapewnia, że zagraniczni oferenci nie są traktowani gorzej niż lokalni, co promuje wolny handel i przejrzystość przetargów. Polska jest uczestnikiem GPA jako członek Unii Europejskiej.
Fot: Depositphotos
Najwięksi producenci turbin wiatrowych w 2021 roku. Zobacz ranking
Vattenfall po 25 latach zamyka przybrzeżną farmę wiatrową Irene Vorrink w Holandii
6
Europa - kryzys energetyczny na własne życzenie. Gra z Katarem i Rosją w ruletkę
PKN Orlen sprowadził ok. 130 tys. ton ropy z norweskich złóż na Morzu Północnym
Orlen ma kontrakt gazowy z Naftogazem
Ruszyła ogólnopolska kampania na rzecz offshore – Moc z Bałtyku
Inwestycje wokół offshore mogą sięgnąć ok. 900 miliardów złotych - to trzykrotność całego projektu CPK
NKT zakończyło szybką naprawę kabla eksportowego w systemie przesyłowym Beatrice
„VG” ujawnia: członkostwo w związkach warunkiem pracy Polaków dla Equinora
Konferencja PSEW: morska energetyka wiatrowa kołem zamachowym polskiej gospodarki