Rosja uważnie śledzi wypowiedzi w USA na temat możliwego przerzucenia
części kontyngentu amerykańskiego z Niemiec do Polski - oświadczył w
czwartek wiceszef MSZ Rosji Aleksandr Gruszko. Ostrzegł on, że Rosja
podejmie kroki, by zapewnić sobie bezpieczeństwo.
"Oczywiście,
uważnie śledzimy zapowiedzi w Waszyngtonie, dotyczące możliwego
przemieszczenia części kontyngentu amerykańskiego z Niemiec do Polski" -
powiedział Gruszko, cytowany przez agencję RIA Nowosti.
Przekazał
on, że Rosja "będzie się temu przyglądać nie tylko z punktu widzenia
konsekwencji wojskowych dla bezpieczeństwa regionalnego, w tym dla
prawowitych interesów Rosji i jej sojuszników, głównie Białorusi", ale i
pod kątem przestrzegania Aktu Stanowiącego Rosja-NATO.
Gruszko
ocenił, że Stany Zjednoczone mogą zdecydować się na - jak to określił -
naruszenie Aktu Stanowiącego Rosja-NATO. Wspomniał w tym kontekście o
wycofaniu się Stanów Zjednoczonych z układu INF o likwidacji rakiet
średniego i krótszego zasięgu.
"Z tego względu będziemy uważnie
śledzić to, jaką ostatecznie konfigurację przyjmą siły zbrojne USA w
Europie. W razie konieczności podejmiemy wszelkie niezbędne kroki w celu
zapewnienia prawomocnych interesów dotyczących zdolności obronnych i
bezpieczeństwa Rosji" - powiedział wiceszef MSZ.
Holandia wspiera bezpieczeństwo na Morzu Czerwonym. HNLMS Tromp kończy misję, na swoją wyrusza HNLMS Karel Doorman
Polscy marynarze uczestniczyli w ćwiczeniu przeciwminowym na Morzu Śródziemnym pk. "Olives Noires 2024"
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami
Jak chronić morskie szlaki komunikacyjne? Szkolenie Okrętowej Grupy Zadaniowej 3. FO
Rishi Sunak podkreśla, że Wielka Brytania będzie zwalczać przestępców przewożących imigrantów