600 mln zł czeka na firmy, które zainwestują w małych i średnich miastach - powiedział w środę wiceminister inwestycji i rozwoju Adam Hamryszczak. Dodał, że dotacje są udzielane w ramach rządowego Pakietu dla średnich miast.

"29 maja ruszy kolejny nabór wniosków w ramach programu Polska Wschodnia" - ogłosił w środę podczas spotkania z dziennikarzami wiceminister resortu inwestycji i rozwoju Adam Hamryszczak. Dodał, że wnioski będzie można składać w Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP), a maksymalne wsparcie dla firm wynosi 7 mln zł.

Pieniądze, jak powiedział Hamryszczak, firmy mogą przeznaczyć np. na analizy rynku, ekspertyzy, licencje, maszyny i urządzenie, a także na przeprowadzenie prac badawczo-rozwojowych lub ich zakup. Dodał też, że o dotacje mogą starać się przedsiębiorcy z całej Polski pod warunkiem, że zainwestują w jednym z województw wschodnich.

Budżet Programu Operacyjnego Polska Wschodnia na ten rok to 100 mln zł. Drugim źródłem pieniędzy dla firm inwestujących w małych i średnich miastach jest Program Operacyjny Inteligentny Rozwój. Maksymalne dofinansowanie w tym przypadku wynosi 20 mln zł, a cała pula dostępnych środków to 500 mln zł.

Jak zaznaczył wiceminister pieniądze w ramach Programu Inteligentny Rozwój można przeznaczyć na np. zakup urządzeń, nieruchomości, budowę lokalu, prace badawcze (lub ich zakup), których celem jest wprowadzenie na rynek nowego lub ulepszonego produktu.

Konkurs został ogłoszony w lutym tego roku i obecnie trwa nabór w ramach drugiej rundy. Wnioski można składać do 10 maja do 30 czerwca. Minimalny budżet projektu to 5 mln zł, czyli dwa razy mniej niż w pierwszej turze.

"Chcemy zachęcić mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa do inwestowania w niewielkich miejscowościach, ponieważ zależy nam na powstrzymaniu wyludniania się mniejszych miast" - powiedział Hamryszczak. Dodał, że zainteresowanie biznesu " tzw. prowincją" rośnie z roku na rok.

W ubiegłym roku inwestycje trafiły do 47 miast, w tym roku do 57, a także do 120 sąsiadujących z nimi gmin.

Wiceszef resortu inwestycji i rozwoju zaznaczył też, że firmy, które lokują w małych i średnich miastach mogą liczyć nie tylko na pieniądze z programów Polska Wschodnia i Inteligentny Rozwój, ale też z ulg podatkowych wprowadzonych ustawą o wspieraniu nowych inwestycji.