pc
Na Morzu Karaibskim u wybrzeży Hondurasu doszło w nocy z wtorku na środę do trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,6. Dotychczas nie ma informacji o ofiarach lub zniszczeniach. Wydano ostrzeżenie przed tsunami, które później odwołano.
Według amerykańskich służb geologicznych USGS do trzęsienia ziemi doszło 44 km na wschód od należącego do Hondurasu archipelagu Islas del Cisne (ang. Swan Islands), na głębokości 10 km. Wyspy te leżą między Kubą a Belize.
Choć nie ma doniesień o ofiarach czy wyrządzonych szkodach, władze Hondurasu poinformowały, że wstrząsy odczuwalne były na większości terytorium kraju oraz że pojawiły się informacje o pęknięciach ścian w domach na północnym i wschodnim wybrzeżu.
Agencja AP podkreśla, że wtorkowe trzęsienie ziemi było jednym z najsilniejszych w historii, jakie dotknęło Karaiby. Wstrząsy z 2010 roku, które doprowadziły na Haiti do śmierci ponad 200 tys. osób i gigantycznych szkód, miały magnitudę 7.
Na plaży w Lipawie został znaleziony dron. Łotweskie wojsko go zidentyfikowało
ARP S.A. podpisało trzy listy intencyjne w sektorze defence. Celem wzmocnienie krajowego potencjału obronnego
Polska i Norwegia współautorami bezpieczeństwa Bałtyku
Szef MON: zespół zadaniowy ds. programu ORKA przygotował rekomendacje dla rządu
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji