jk
Centrum huraganu Harvey, który w niedzielę osłabł stając się burzą tropikalną, prawdopodobnie pozostanie przez cały wtorek w pobliżu wybrzeży Teksasu, a w środę przesunie się nad ląd przez Zatokę Meksykańską - informuje Krajowe Centrum ds. Huraganów (NHC).
Według NHC nie oczekuje się, by Harvey znów przybrał na sile, zanim jego centrum ponownie znajdzie się nad lądem, mniej więcej w ciągu 36 godzin.
We wtorek rano Harvey znajdował się w odległości ok. 220 km na południowy zachód od Port Arthur w Teksasie. Meteorolodzy przewidują, że opady deszczu ustaną dopiero pod koniec tygodnia, co budzi obawy, że powódź wystąpi w sąsiednich stanach, m.in. w Luizjanie.
W powodziach wywołanych w Teksasie przez Harveya zginęło już co najmniej dziewięć osób. Służby ratownicze przewidują, że bilans ofiar śmiertelnych może wzrosnąć.
Rosyjska korweta przybyła do Sewastopola. Będzie kolejnym celem dla ukraińskich rakiet i dronów?
Atak Huti na chiński statek. Czy Pekin zaprowadzi porządek na Morzu Czerwonym?
W Brazylii zwodowano okręt podwodny. Podobne były oferowane Polsce w ramach programu "Orka"
Katastrofa mostu w Baltimore: kolejne szczegóły. Co z załogą statku?
Po niemal 60 latach Niemcy wycofują ze służby swój ostatni okręt desantowy
Przed uderzeniem w most Dali tracił zasilanie. Załoga alarmowała, most był zamknięty