jk
Centrum huraganu Harvey, który w niedzielę osłabł stając się burzą tropikalną, prawdopodobnie pozostanie przez cały wtorek w pobliżu wybrzeży Teksasu, a w środę przesunie się nad ląd przez Zatokę Meksykańską - informuje Krajowe Centrum ds. Huraganów (NHC).
Według NHC nie oczekuje się, by Harvey znów przybrał na sile, zanim jego centrum ponownie znajdzie się nad lądem, mniej więcej w ciągu 36 godzin.
We wtorek rano Harvey znajdował się w odległości ok. 220 km na południowy zachód od Port Arthur w Teksasie. Meteorolodzy przewidują, że opady deszczu ustaną dopiero pod koniec tygodnia, co budzi obawy, że powódź wystąpi w sąsiednich stanach, m.in. w Luizjanie.
W powodziach wywołanych w Teksasie przez Harveya zginęło już co najmniej dziewięć osób. Służby ratownicze przewidują, że bilans ofiar śmiertelnych może wzrosnąć.
Na plaży w Lipawie został znaleziony dron. Łotweskie wojsko go zidentyfikowało
ARP S.A. podpisało trzy listy intencyjne w sektorze defence. Celem wzmocnienie krajowego potencjału obronnego
Polska i Norwegia współautorami bezpieczeństwa Bałtyku
Szef MON: zespół zadaniowy ds. programu ORKA przygotował rekomendacje dla rządu
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji