pc
Irański dron zbliżył się na odległość ok. 30 m do amerykańskiego myśliwca F/A-18E przygotowującego się do lądowania na lotniskowcu w Zatoce Perskiej - informuje we wtorek Reuters, powołując się na osobistość oficjalną USA, która zastrzegła sobie anonimowość.
Według tego źródła myśliwiec amerykańskiej marynarki wojennej musiał wykonać manewr, żeby uniknąć kolizji z dronem QOM-1, którego operator ignorował wielokrotne wezwania przez radio.
Cytowana osobistość amerykańska uznała działanie strony irańskiej za "niebezpieczne i nieprofesjonalne".
Telewizja Fox News informuje na swym portalu internetowym, powołując się na anonimowego przedstawiciela sektora obronności USA, że myśliwiec przygotowywał się do lądowania na lotniskowcu USS Nimitz, który niedawno wpłynął do Zatoki Perskiej, i że do takiego incydentu z udziałem irańskiego drona doszło po raz pierwszy.
Instytut Morski USA podkreślił na swym portalu, powołując się na przedstawiciela amerykańskiej marynarki wojennej, że kiedy doszło do incydentu z dronem, myśliwiec USA znajdował się w międzynarodowej przestrzeni powietrznej.
Rosja ulepsza bazę Floty Czarnomorskiej w Noworosyjsku
Akcja ewakuacyjna SAR. Pasażer promu trafił do szpitala
Na estońskich wodach trwa międzynarodowa opercja przeciwminowa pk. "Open Spirit 24"
Zatoka Perska zalewana narkotykami. Międzynarodowa koalicja niemal codziennie zajmuje transpoty nielegalnych substancji
Belgia nie wyśle fregaty na Morze Czerwone. Winna awaria uzbrojenia
Przerażające odkrycie rybaków w Brazylii. W łodzi znaleźli dwadzieścia ciał w rozkładzie [wideo]