Płetwonurek, który oddzielił się od swojej grupy przeżył prawdziwy horror. Przez 6 godzin dryfował po morzu i myślał, że właśnie w ten sposób zakończy swoje życie.
Mężczyzna nagrał krótki film, w którym stwierdził, że właśnie umiera. Do zdarzenia doszło podczas wyprawy na południowo-wschodnim wybrzeżu australijskiego Queensland na Morzu Koralowym. Jeden z krytycznych momentów dla 30-latka nastąpił, gdy zapadł zmrok i ekipy, które brały udział w poszukiwaniu nie mogły go dostrzec w ciemnościach, natomiast on doskonale je widział.
Po kilkugodzinnej akcji ratowniczej pechowy nurek został dostrzeżony przez załogę samolotu.
Na plaży w Lipawie został znaleziony dron. Łotweskie wojsko go zidentyfikowało
ARP S.A. podpisało trzy listy intencyjne w sektorze defence. Celem wzmocnienie krajowego potencjału obronnego
Polska i Norwegia współautorami bezpieczeństwa Bałtyku
Szef MON: zespół zadaniowy ds. programu ORKA przygotował rekomendacje dla rządu
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji