jk
Jak się okazuje, cierpliwość popłaca. Przekonał się o tym kierowca samochodu osobowego, który koniecznie chciał jako pierwszy wjechać z promu na nabrzeże. Pośpiech przypłacił przymusową kąpielą.
Wideo pokazuje cumowanie statku w porcie na Krymie. Kierowca samochodu, nie zdając sobie sprawy, że dokowanie jeszcze się nie zakończyło, chciał wyjechać z promu. Obsługa jednostki próbowała go zatrzymać, jednak bez powodzenia. Samochód wpadł do wody.
Władze portu poinformowały, że sytuacja uwidoczniona na nagraniu skończyła się szczęśliwie. W aucie znajdował się tylko kierowca, który wyszedł z opresji bez szwanku. Samochód udało się wyciągnąć z wody.
Zdaniem rosyjskich służb, do wypadku doszło na rosyjskim statku Protoporos IV.
ARP S.A. podpisało trzy listy intencyjne w sektorze defence. Celem wzmocnienie krajowego potencjału obronnego
Polska i Norwegia współautorami bezpieczeństwa Bałtyku
Szef MON: zespół zadaniowy ds. programu ORKA przygotował rekomendacje dla rządu
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji
Władze Iranu zwolniły tankowiec zatrzymany wcześniej przez Strażników Rewolucji