ew
Jak poinformowała agencja United Press International, koncern Lockheed Martin otrzymał kontrakto wartości 9,1 mln USD na wsparcie techniczne i integrację statków oraz inżynierię systemu AEGIS Ashore w Polsce i Rumunii.
Prace mają objąć opracowanie pakietu danych technicznych oraz rozwijanie pakietu testowego, opracowanie niezbędnych procedur, dokumentacji i studiów wykonalności a także obsługę zarządzania konfiguracją, inżynierię systemową, testowanie środowiskowe, analizę topside czy inżynierię systemu obrony przeciwrakietowej.
Projekt obejmuje dostosowanie i integrację zaawansowanych systemów uzbrojenia morskiego z okrętami klasy Arleigh Burke. Wszystkie z nich są powiem wyposażone w system AEGIS. Jak zapewnia Departament Obrony Stanów Zjednoczonych, prace mają zostać ukończone we wrześniu.
29% prac zostanie wykonanych w Camden w stanie New Jersey (NJ), 15% w Deveselu w Rumunii; 15% w Redzikowie w Polsce; 13% w Moorestown, (NJ); 9% w Norfolk, w stanie Virginia, 9% w San Diego i 5% w Pearl Harbor na Hawajach. Pozostałe % zostanie zrealizowane w innych, niezidentyfikowanych lokalizacjach.
AEGIS Ashore jest częścią europejskiego stopniowego podejścia adaptacyjnego (EPAA), które ma na celu obronę amerykańskiej armii i jej sojuszników w Europie przed możliwymi atakami rakietowymi. EPAA obejmuje jeden system AEGIS Ashore w Rumunii i jeden Polsce.
Jak poinformował na początku kwietnia portal DefenseNews: "System w Rumunii funkcjonuje od 2016 r. Ze względu na problemy budowlane w bazie wojskowej Redzikowo niezwiązane z systemem, polski system nie będzie działał do 2020 r."
Na plaży w Lipawie został znaleziony dron. Łotweskie wojsko go zidentyfikowało
ARP S.A. podpisało trzy listy intencyjne w sektorze defence. Celem wzmocnienie krajowego potencjału obronnego
Polska i Norwegia współautorami bezpieczeństwa Bałtyku
Szef MON: zespół zadaniowy ds. programu ORKA przygotował rekomendacje dla rządu
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji