Kanadyjska fregata HMCS Ottawa (FFH-341) i amerykański niszczyciel rakietowy USS Ralph Johnson (DDG-114) przepłynęły przez Cieśninę Tajwańską, między Tajwanem a kontynentalnymi Chinami, podały w sobotę kanadyjskie media.

Rejs kanadyjskiego i amerykańskiego okrętu został określony jako ćwiczenia nawigacyjne. "Przepłynięcie przez Cieśninę Tajwańską jest demonstracją wolności i otwartości akwenu Indo-Pacyficznego", powiedział cytowany przez publicznego nadawcę CBC dowódca HMCS Ottawa Sam Patchell. Przygotowania trwały wiele miesięcy i były utrzymywane w tajemnicy, relacjonowało CBC, którego dziennikarz był na pokładzie HMCS Ottawa.

Fot. US Navy

Przepłynięcie Cieśniny Tajwańskiej trwało 17 godzin, kanadyjskiemu i amerykańskiemu okrętowi towarzyszyły trzy chińskie okręty wojenne. Cieśnina ma ponad 350 km. długości, w swoim najwęższym miejscu ma ok. 130 km. Rząd w Pekinie uważa Tajwan za zbuntowaną prowincję, która stanowi część terytorium Chin, a Cieśninę za swoje wody terytorialne. Kanada, tak jak USA, nie uznają formalnie niepodległości Tajwanu, jednak wody Cieśniny Tajwańskiej uważają za wody międzynarodowe.

Kanada zapowiedziała m.in. wysłanie dodatkowych okrętów do tego regionu, i uczestnictwo w ćwiczeniach wojskowych z regionalnymi partnerami.

W kwietniu br. po drugiej w ciągu siedmiu miesięcy wizycie kanadyjskich parlamentarzystów w Tajpej informowano, że Kanada i Tajwan rozpoczynają rozmowy nt. umowy o promocji i ochronie inwestycji. Wizyta kanadyjskich parlamentarzystów odbywała się tuż po tym, gdy w Cieśninie Tajwańskiej zakończyły się manewry prowadzone przez Chińską Armię Ludowo-Wyzwoleńczą.

W ogłoszonej w listopadzie ub.r. strategii dla Indo-Pacyfiku rząd podkreślił, że Kanada zamierza zwiększyć wojskową obecność w regionie i będzie rozwijać swoje relacje z Tajwanem.

Z Toronto Anna Lach (PAP)

lach/ zm/