Jest imponujących rozmiarów (wys. 2,5 m, dł. 5 m), w dobrym stanie i z ciekawą, jeszcze nie do końca zbadaną, historią. Do zbiorów Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku trafił właśnie nowy eksponat - bandera Polskiej Marynarki Wojennej z okresu II Rzeczypospolitej.
2 maja, podczas Dnia Flagi, bandera zostanie zaprezentowana w siedzibie głównej NMM, Spichlerzach na Ołowiance, a zwiedzający przez tydzień będą mogli podziwiać nowy zabytek.
Do Gdańska bandera przyjechała z Krakowa i jest darem dla Muzeum od Towarzystwa Przyjaciół Narodowego Muzeum Morskiego. Nowy eksponat - bandera, jest sygnowana napisem POLAND oraz cyfrą 2. Wykonana została z pasów tkaniny wełnianej. W białą jej część jest wszyta tarcza z godłem, a bok linowy został wzmocniony gurtem z wszytą linką oraz mosiężnym uszkiem. Odcień czerwieni na banderze odpowiada barwie cynobru (wg rozporządzenia prezydenta Rzeczypospolitej z grudnia 1927 r.), który obowiązywał też w siłach zbrojnych RP w czasie II Wojny Światowej najpierw we Francji, a później w Wielkiej Brytanii.
- Na temat pochodzenia bandery nie mamy pewnych informacji, wiadomo że została przywieziona do Polski z Zachodu wiele lat temu - mówi dr Elżbieta Wróblewska z Działu Historii Żeglugi i Handlu Morskiego Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku i podkreśla, że kiedy po klęsce wrześniowej przystąpiono do odtwarzania Polskiej Marynarki Wojennej w Wielkiej Brytanii, podstawę stanowiła umowa podpisana w Londynie 18 listopada 1939 roku, która gwarantowała jednostkom polskim posiadanie własnej banery. - Pieczątka na banderze z napisem POLAND sugeruje wykonanie pokazywanej bandery w Wielkiej Brytanii lub innym państwie anglojęzycznym. W czasie wojny Polska Marynarka Wojenna przejęła wiele jednostek bojowych od Royal Navy, w tym m.in. dwa krążowniki, a także niszczyciele i okręty podwodne. Na tej podstawie można przypuszczać, że znak ten pochodzi z jednego z krążowników: ORP Dragon lub ORP Conrad, przekazanych odpowiednio w 1943 oraz 1944 roku.
Wątpliwości specjalistów budzi wizerunek orła na banderze - mniej poprawny z heraldycznego punktu widzenia. - Można powiedzieć, że został on wykonany w konwencji naturalizmu, od której odbiegał już nowy wizerunek orła wprowadzony ustawą z 28 lipca 1927 roku i obowiązujący także w Polskiej Marynarce Wojennej na Zachodzie - zaznacza dr Elżbieta Wróblewska. - Być może mamy w tym przypadku do czynienia z koniecznością poddania się mniej lub bardziej swobodnej inwencji twórczej wymuszonej warunkami wojny? Warto zwrócić uwagę, że symbol naszego państwa na flagach i banderach znacznie się w tym czasie różnił w swoim kroju i sposobie wykonania, o czym świadczą fotografie z tamtych lat, a także zachowane do dziś zabytkowe znaki morskie. O ile barwy i proporcje nie nastręczały większych problemów, to wykonanie tarczy herbowej z orłem mogło stanowić większe wyzwanie.
W zbiorach NMM znajduje się około pięćdziesiąt flag państwowych z godłem II RP i PRL, pełniących rolę bandery cywilnej i handlowej na wodach morskich oraz bandery wojenne. Do najcenniejszych należą barwy z przedwojennych jednostek jak: Kościuszko czy Piłsudski. Weksylium z Piłsudskiego ocalił Władysław Milewski, budowniczy i mechanik na tym transatlantyku (1934-1936). Są także bandery z najsłynniejszego polskiego statku pasażerskiego Batory. Szczególnie cenna jest bandera z Kraków, eksploatowanego przez Towarzystwo Sarmacja w latach 1920-1922. To jedna z najstarszych polskich bander handlowych. W kolekcji są także bandery armatorskie, np. PŻM, PLO czy Żeglugi Gdańskiej oraz bandery ze słynnych jachtów: Opty i Otago.
VI Forum Bezpieczeństwa Przemysłu Morskiego. Jakie szanse i zagrożenia wiążą się z rozwojem sztucznej inteligencji?
Powstające Muzeum Kanału Sueskiego szykuje się do otwarcia na turystów
Muzeum Marynarki Wojennej pokazuje wnętrze Sokoła. Prace nad wyjątkowym eksponatem wciąż trwają
Wojciech Ślączka wybrany na rektora Politechniki Morskiej w Szczecinie
Jakie są możliwości pracy w terminalu kontenerowym? Baltic Hub odpowiada na to pytanie podczas targów pracy Talent Days
ESG: koszt czy inwestycja? Czy dążenie podmiotów w kierunku zrównoważonego rozwoju przekłada się na wyniki finansowe?