Rybak z norweskiej wyspy Andoeya przerwał w ubiegłym tygodniu ćwiczenia wojskowe NATO, wpływając w strefę manewrów. Według dziennika „Kyst og Fjord” mężczyzna domagał się w ten sposób dostępu do łowisk zamkniętych przez armię. Do zdarzenia doszło w środę w trakcie natowskich manewrów Steadfast Noon.
Olafur Einarsson, cytowany w piątek przez norweską gazetę, miał dwa dni wcześniej pełną świadomośc, że jego kuter znalazł się w oznaczonej strefie niebezpiecznej. W miejscu, gdzie za chwilę miały spaść pociski, rybak rozstawił sieci. Ostatecznie niemieccy piloci musieli przerwać zaplanowane ćwiczenia i zawrócić do bazy.
Wody wokół wyspy Andoeya zostały zamknięte w związku z ćwiczeniami NATO. Za ich bezpieczne przeprowadzenie odpowiadało położone na wyspie norweskie centrum kosmiczne Andoeya Space. Według jego przedstawicieli naruszenie strefy zakazanej przez norweskiego rybaka naraziło niemieckie siły powietrzne na „wielomilionowe straty”.
Złamanie przez Einarssona zakazu połowów miało być sprzeciwem wobec coraz częstszych zakazów łowienia ryb w tej okolicy. Na łamach „Kyst og Fjord” rybak skarżył się, że organizatorzy ćwiczeń wojskowych stale naruszają prawo lokalnych rybaków do połowu, a dotychczasowe uzgodnienia są zmieniane bez wcześniejszych konsultacji.
„Jeśli nadal będą ćwiczyć na naszych łowiskach, a przez to pozbawią nas możliwości zarabiania, będą mieli konflikt” - zapowiedział Einarsson.
Z Oslo Mieszko Czarnecki (PAP)
cmm/ rtt/
Fot. Depositphotos
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach