Cena ropy na giełdzie w Nowym Jorku waha się podczas czwartkowej sesji, inwestorzy oceniają mocniejszy od oczekiwań spadek amerykańskich zapasów ropy, co jest dowodem, że zapotrzebowanie na paliwa jest mocne pomimo fali koronawirusa - Omikronu - informują maklerzy.
Światowa czwarta fala pandemii oraz nowe warianty wirusa zagrażają odbudowie światowej gospodarki. W związku z obecną sytuacją jak i sezonowością rynków żeglugowych wiele z sektorów żeglugi wykazywało ostatnio korekty parametrów rynków frachtowych. Dla wielu z nich może to być dłuższa tendencja, dla innych jedynie krótkookresowa zmiana. W naszej cyklicznej analizie, przedstawiamy najnowsze dane z ostatnich tygodni.
Ropa naftowa drożeje na giełdzie w Nowym Jorku, a surowiec zmierza do zakończenia miesiąca z zyskiem w wysokości 10 proc. po tym, jak w trakcie handlu w poniedziałek zdrożał do ponad 85 USD/b, najwyższego poziomu od 7 lat - informują maklerzy.
Rynek tankowców może otrzymać bardzo pożądany impuls w nadchodzących miesiącach. Kontrakty terminowe na ropę Brent notują wyższe poziomy, zaś wzrastająca produkcja przemysłowa i zmniejszenie rozprzestrzeniania się koronawirusa stanowią dobry prognostyk dla rozwoju transportu morskiego na kontynencie azjatyckim.
Kolejne tygodnie to kontynuacja passy dobrych wyników frachtowych w wielu segmentach żeglugi. Niemniej jednak na skutek wydarzeń mających miejsce w gospodarce światowej można było również dostrzec nieznaczne pogorszenie niektórych parametrów rynku.
Ropa na amerykańskiej giełdzie paliw notuje niewielki spadek, po wzroście o 8 proc. w ciągu ostatnich 3 sesji. Analitycy wskazują, że rosnący popyt i zacieśnienie po stronie podaży jest równoważone przez obawy o perspektywy dla wzrostu PKB na świecie wobec nawrotu pandemii Covid-19.
Ropa na amerykańskiej giełdzie paliw idzie w górę. Inwestorzy oceniają perspektywy dla wzrostu PKB wobec rozszerzania się pandemii Covid-19 oraz najnowsze dane o zapasach ropy wobec obaw o zacieśnienie po stronie podaży.
Ropa na amerykańskiej giełdzie paliw idzie w górę, natomiast w poniedziałek jej cena zanotowała największy spadek od września 2020 r. Analitycy oczekują jednak, że niska podaż surowca może doprowadzić do wzrostu cen. Niewielki wzrost zaliczyła też cena miedzi.
Ministrowie OPEC+ uzgodnili w niedzielę zwiększenie podaży ropy od sierpnia, aby obniżyć ceny, które osiągnęły 2-1/2-roczne maksima, gdy światowa gospodarka wychodzi z pandemii koronawirusa.
Światowa gospodarka coraz bardziej rozpędza się. Stąd też od początku tego roku w tym w ciągu kilku ostatnich tygodni utrzymywały się zadowalające parametry frachtowe dla armatorów wielu segmentów żeglugi. Przewidywania analityków na kolejne tygodnie są również jak najbardziej pozytywne.
Port w Pucku będzie miał nowy falochron i nabrzeże. Jest przetarg
Należący do MSC port afrykański zyskuje przez chaos na Morzu Czerwonym
Pływająca pogłębiarka rozpocznie pracę na Mierzei Wiślanej
Chińscy hakerzy infekują europejskie statki
Poszło z dymem. Wysadzili platformę w suchym doku [WIDEO]
Tak gorąco na Morzu Czerwonym nie było od dawna. Siły koalicji zwalczają Huti w każdej domenie i pomagają ofiarom ataków