Brytyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało o skutkach dochodzenia w związku z zarzutami skierowanymi wobec najważniejszego oficera w siłach morskich (zaraz po królu), Pierwszego Lorda Morskiego. W efekcie adm. Ben Key został zwolniony ze stanowiska, które zajmował od 2021 roku. To efekt wykrycia skandalu obyczajowego, jakim był… pozamałżeński romans z podwładną.
Sprawa romansu „pierwszego oficera” Royal Navy wywołała emocje na Wyspach, co niejako wpisuje się w skalę kontrastu instytucji państwa. Z jednej strony głośno mówi się o tolerancji i różnorodności, co było już przejawem kontrowersji w siłach zbrojnych, biorąc pod uwagę zgłaszane oskarżenia o rasizm z powodu zgłaszanych przypadków ograniczania przyjmowania do służby białych mężczyzn, celem zwiększenia procentowego udziału w formacjach kobiet oraz ogólnie osób o innym odcieniu skóry. Teraz jednak można mówić o bardzo „konserwatywnym” wymiarze skandalu, gdyż brytyjska prasa rozpisywała się o zgłoszonym pozamałżeńskim romansie admirała Bena Keya, który w siłach morskich służył od 1984 roku.
Jak informują media, m.in. BBC i Daily May, Pierwszy Lord Morski (najwyższa funkcja dla oficera marynarki wojennej, wyżej jest tylko Lord Wysoki Admirał, którym może być tylko władca państwa, obecnie jest nim król Karol III) został zobowiązany do wycofania się ze swoich obowiązków w maju z powodu twierdzeń o romansie z podwładną. Na co zwracają uwagę media, oficer jest żonaty od 1994 roku i ma trójkę dzieci. Już wcześniej pojawiały się wobec niego zarzuty o „niewłaściwe zachowania” względem podwładnych, wskazując też na najcięższy tego rodzaju zarzut, jak molestowanie seksualne.
Gdy w maju wyszedł na jaw romans admirała, w czerwcu mąż jego kochanki zgłosił formalną skargę do Ministerstwa Obrony, gdy dowiedział się o zachowaniu zarówno jego, jak i swojej żony. Wewnętrzne dochodzenie w resorcie miało na celu sprawdzenie, czy romans naruszał przepisy zakazujące stosunków seksualnych między dowódcami a osobami im podlegającymi znajdującymi się w ich łańcuchu dowodzenia. Co należy zauważyć, także w wielu prywatnych firmach także restrykcyjnie patrzy się na związki między pracownikami, szczególnie jeśli dotyczy to przełożonych i podwładnych, co może kończyć się albo nakazem zerwania relacji, albo zwolnienia jednej z tych osób lub obu.
Ex-First Sea Lord Ben Key has been fired and stripped of his commission after having an affair with a female subordinate.
— Navy Lookout (@NavyLookout) July 2, 2025
“I deeply regret my conduct in the spring of last year, which fell well below the standard I set for myself and that which I set for the RN, I am very sorry… pic.twitter.com/PvdxcyKM6M
Jak wynika z podanych informacji przez brytyjski resort obrony oraz media, adm. Ben Key, ze skutkiem natychmiastowym miał nie tylko zostać zwolnionym ze stanowiska, ale też ze służby wojskowej. Co istotne, już w maju, najprawdopodobniej z powodu wykrycia romansu i skutków, chciał dobrowolnie zrezygnować z funkcji, jako przyczyny podając „osobiste powody”. Mogło to mieć na celu uchronić go od dalszych konsekwencji, pozwalając też na zachowanie pewnych przywilejów czy tez uroczyste pożegnanie. Rezygnacja została odrzucona właśnie przez wspomniane dochodzenie. Nie podano tu losu podwładnej, z którą łączyły go pozamałzeńskie stosunki, ale najprawdopodobniej również została zawieszona w ramach służby, bądź nawet z niej usunięta.
Od maja faktycznie pełniącym obowiązki Pierwszego Lorda Morskiego jest oficer Royal Marines, generał Gwyn Jenkins. Pełna nazwa funkcji to Pierwszy Lord Morski i Szef Sztabu Marynarki Wojennej (First Sea Lord and Chief of the Naval Staff, 1SL/CNS). Na ten moment nie wiadomo, czy obecnie będący „numerem 2” w siłach morskich już pozostanie na tym stanowisku, czy też resort obrony wskaże innego, prawdopodobnie admirała, który przejmie tę zaszczytną funkcję.
Cała sprawa pokazuje, jak poważnie w Wielkiej Brytanii podchodzi się do sprawy romansów i związków w siłach zbrojnych. Nie brakuje tu zgryźliwych komentarzy, biorąc pod uwagę skandale w innych instytucjach czy też zamiłowanie mediów oraz obywateli do tematów plotkarskich. Ponadto bierze się pod uwagę, że z racji na ciągłą służbę we własnym gronie związki między członkami służb mundurowych nie są wcale rzadkie. Wskazuje się jednak na rolę kompetencji, szczególnie na niwie „przełożony – podwładny”, co może sprzyjać nadużyciom i wpływać na wykonywanie obowiązków, biorąc pod uwagę sprawy osobiste łączące dane osoby, gdy na pierwszym miejscu mają być służba oraz wykonywanie poleceń. Z racji na prestiż funkcji dochodzi też jednak jej rola jako wymagającej utrzymywania poczucia zaufania tak w kadrze wojskowej, jak i społeczeństwie. W ostatnich latach w wielu państwach głośniej mówi się o zjawisku mobbingu czy molestowania, co jest też przejawem starań o uczynienie służby bardziej atrakcyjnej w obliczu walki o pracownika na rynku.
Pozamałżeński romans dowódcy jest tu więc czymś, co uderza w komfort służby żołnierzy, szczególnie biorąc pod uwagę podleganie komuś z łatką skandalisty. Dla wspomnianego admirała, który w trakcie ponad 40 lat służby przeszedł pełną drogę awansu, był wielokrotnie odznaczony, brał też udział w operacjach zagranicznych, takie pożegnanie ze służbą z pewnością nie było wymarzonym i oczekiwanym końcem kariery w mundurze.
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach