Kształcenie zawodowe jest dobre nie tylko dla młodego człowieka, ale również dla polskiej gospodarki - powiedział PAP we wtorek prezes Związku Rzemiosła Polskiego Jan Klimek. Dodał, że rynek będzie zdominowany przez robotyzację i sztuczną inteligencję, ale jest spokojny o przyszłość rzemiosła.
W siedzibie Związku Rzemiosła Polskiego (ZRP) w Warszawie zorganizowano galę "Szkoły Rzemiosła". Celem jest promowanie dualnego kształcenia zawodowego w rzemiośle, czyli takiego, które łączy edukację teoretyczną z praktyką zawodową.
"Od wielu lat pokazujemy, że kształcenie zawodowe jest nie tylko dobre dla samego młodego człowieka, ale również dla polskiej gospodarki" - powiedział PAP prezes Związku Rzemiosła Polskiego prof. dr hab. Jan Klimek.
Zaznaczył, że w 1989 r. na 800 tys. wszystkich firm w Polsce blisko 600 tys. stanowiły zakłady rzemieślnicze. "Kształciliśmy wówczas 197 tys. uczniów. Dzisiaj tych uczniów mamy zdecydowanie mniej - ok. 67 tys., ale nie o to chodzi, że utraciliśmy 135 tys. młodych ludzi. Chodzi o to, że utraciliśmy talenty" - przyznał.
Zapytany, co przyczyniło się do spadku popularności rzemiosła, wskazał, że na przestrzeni lat kształcenie zawodowe ukazywano jako edukację dla młodzieży słabszej. "To było absolutnie nieprawdą" - zaznaczył. Dodał, że jest wiele przykładów absolwentów szkół zawodowych, którzy zostawali mistrzami, ale kończyli również studia.
Klimek przyznał, że jego ambicją jest wprowadzenie rzemiosła w nowy świat, nowy wiek. "Zdajemy sobie sprawę, że dzisiaj na rynku pojawiają się przede wszystkim robotyzacja i sztuczna inteligencja" - powiedział. Zapewnił, że ZRP jest na to przygotowane. "Mamy spotkanie z Polską Radą Młodzieży, powołaliśmy nowy dział cyfryzacji i transformacji gospodarczej i przygotowujemy nową strategię na lata 2025-2029" - dodał. Zaznaczył, że jest spokojny o przyszłość rzemiosła.
Podczas gali wyróżniono 50 przedstawicieli izb rzemieślniczych, cechów rzemiosł oraz branżowych szkół rzemieślniczych, którzy otrzymali dyplomy gratulacyjne "za wybitne osiągnięcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze".
Jedna z wyróżnionych, dyrektor Izby Rzemieślniczej oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości w Tarnowie Barbara Blacha w rozmowie z PAP zwróciła uwagę, że obecnie młodzież wybiera taką formę edukacji, która szybko przynosi środki finansowe. "Standard życia się polepsza, ale to pociąga za sobą również wyższe koszty" - wyjaśniła.
Zapytana, czy szkolnictwo branżowe należy promować, odpowiedziała, że na pewno tak. "Mam takie przykłady, że wielu rodziców podchodzi (do tego) jeszcze stereotypowo: idź do liceum, zdobądź średnie wykształcenie, a później sobie coś tam zrobisz. To błędny pogląd" - oceniła.
Wyjaśniła, że liceum ogólnokształcące jest najlepszym rozwiązaniem, jeśli młody człowiek w wieku 14-15 lat planuje, że jego przyszła profesja wymaga wyższego wykształcenia. Jednak, jak dodała, w tym wieku generalnie trudno jest wybrać zawód na całe życie.
Zauważyła, że jeżeli taka osoba nie wie do końca czego chce, ale ma preferencje czy predyspozycje, to może skorzystać z doradztwa zawodowego. "Ono coraz lepiej sobie zaczyna radzić w szkołach, proponuje, żeby wybrać konkretny zawód, co nie znaczy, że ten zawód musi być na całe życie" - dodała Blacha. "Mamy już pierwszych absolwentów, którzy ukończyli szkołę branżową I stopnia, ukończyli szkołę branżową II stopnia i poszli na studia, bo to nie zamyka drogi" - zaznaczyła.
Wiceminister edukacji Henryk Kiepura na pytanie PAP, w jaki sposób MEN będzie zachęcał młodych ludzi, by wybierali kształcenie zawodowe poinformował, że resort przekaże 3 mln zł na promocję tej formy edukacji. "Dzisiaj każdy musi mieć świadomość, że czasem lepiej mieć dobry zawód i na rynku będzie lepsza praca i pensja (...). Chcemy młodych ludzi uświadomić, pokazać dobre praktyki" - dodał.
Związek Rzemiosła Polskiego jest najstarszą i największą społeczno-zawodową organizacją samorządu gospodarczego, która działa od 1933 r. Wraz z regionalnymi, lokalnymi i branżowymi organizacjami rzemiosła – 25 izbami rzemieślniczymi (w tym 1 branżowa), 446 cechami rzemiosł oraz 54 spółdzielniami – tworzy największą i najstarszą strukturę samorządu gospodarczego w Polsce, reprezentując ok. 300 tys. mikro, małych i średnich przedsiębiorstw.
pak/ agz/
Ile można zarobić na statku? Nawet 10 tys. euro miesięcznie
00:01:39
Tak rozkłada się ciało w głębi oceanu (wideo)
Na „Titanicu” byli pasażerowie z Polski
Pracowniczki platformy wiertniczej: Dziwne jest nie to, że tu jesteśmy, tylko to, że nas tu wcześniej nie było
Ogromne lodowe kule nad Bałtykiem. Skąd się wzięły?
00:01:35
Statek kosmiczny obcych czy nazistowski bunkier pod wodą? Dziwne odkrycie w głębinach Bałtyku
Latarnie Gospodarki Morskiej 2021 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
"Spotkanie po latach". Pokład Sokoła zwiedził były dowódca okrętu z czasów jego służby pod norweską banderą
Wynalazek UMG opatentowany przez Europejski Urząd Patentowy
Nietypowy wyraz francusko-polskiej współpracy. Powstał atomowy okręt podwodny… z klocków. Jest do kupienia
Trwa ogólnopolski konkurs Uniwersytetu Morskiego w Gdyni na nazwę dla następcy Daru Młodzieży
UMG uczcił 107. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości
Bezpieczeństwo w przemyśle i logistyce morskiej: system LOTO i sorbenty – inwestycja decydująca o sukcesie operacyjnym