• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Po ataku na rosyjski okręt Nowoczerkask zaginęło 33 marynarzy

Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Po ataku na rosyjski okręt Nowoczerkask zaginęło 33 marynarzy

Partnerzy portalu

Fot. X/@Artur_Micek

Co najmniej 33 marynarzy rosyjskich uznano za zaginionych po ataku ukraińskim na okręt desantowy Nowoczerkask w porcie na okupowanym Krymie - podał w środę niezależny rosyjski portal Astra. Źródła portalu utrzymują, że 19 marynarzy zostało rannych. W chwili ataku na okręcie było 77 ludzi.

Portal podał, że rannych zostało również czterech cywilów. Ofiarą śmiertelną ataku jest pracowniczka ochrony portu w Teodozji. Dane te Astra podaje powołując się na własne źródła, których bliżej nie precyzuje.

Według portalu na miejscu ataku znaleziono elementy pocisku rakietowego Storm Shadow, odpalonego z ukraińskiego samolotu bojowego. Zaatakowany okręt całkowicie się wypalił i zatonął - wynika z doniesień, opublikowanych na kanale Astry na Telegramie. 

O ataku na okręt desantowy Nowoczerkask znajdujący się w porcie w Teodozji na Krymie poinformowano we wtorek. Sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał, że jednostka została ostrzelana przez lotnictwo ukraińskie pociskami manewrującymi w nocy z poniedziałku na wtorek. Resort obrony Rosji potwierdził atak twierdząc, że brały w nim udział ukraińskie bombowce Su-24 i że zostały one zniszczone.

Nowoczerkask to duży okręt desantowy projektu 775, służący do transportowania i desantu piechoty morskiej i ciężkiego sprzętu opancerzonego. W marcu ukraiński sztab generalny podał, że Nowoczerkask został uszkodzony w ataku na inną jednostkę. Media w maju oceniały, że łącznie trzy rosyjskie okręty projektu 775 są naprawiane w stoczni na okupowanym Krymie.

Na początku grudnia ukraińskie dowództwo zapowiedziało nasilenie operacji na tyłach wroga, a zwłaszcza w rejonie okupowanego przez Rosjan Krymu. 

awl/ ap/

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.