„Orlen Neptun intensyfikuje prace nad terminalem instalacyjnym w Świnoujściu, gdzie będą montowane turbiny wiatrowe m.in. dla projektu Baltic Power. Pierwsze wiatraki wypłyną stamtąd już za dwa lata, a morska farma wiatrowa na Bałtyku o łącznej mocy ok. 1,2 GW zacznie generować czystą i odnawialną energię elektryczną dla polskich konsumentów w 2026 roku” - zapowiedział Robert Nowicki, członek zarządu Orlen Neptun.

Orlen Neptun jest podmiotem skupiającym w sobie wszystkie kompetencje Grupy Orlen dotyczące tematyki offshore wind.

„Naszym celem jest wytworzenie czystej i taniej energii, którą zamierzamy pozyskiwać przez morskie farmy wiatrowe” - wyjaśnił Robert Nowicki podczas dorocznej konferencji PSEW 2023.

Członek zarządu Orlen Neptun powiedział również, że w ramach długofalowej strategii ORLEN2030 w Świnoujściu powstaje port instalacyjny dla turbin wiatrowych, które już w 2025 roku mają trafić na morską farmę wiatrową, realizowaną w ramach projektu Baltic Power. Z kolei w gminie Choczewo rozpoczęła się już budowa lądowej stacji elektroenergetycznej odpowiedzialnej za przesył tej energii.

Dwa tygodnie temu Ministerstwo Infrastruktury ogłosiło ranking podmiotów ubiegających się o obszary na Bałtyku, na których mogą powstać kolejne morskie farmy wiatrowe. Na obecną chwilę Grupa Orlen otrzymała pięć takich obszarów o łącznej mocy ok. 5,2 GW.

„Razem z projektem Baltic Power (morska farma wiatrowa ma mieć łączną moc 1,2 GW) mamy zatem całkiem spory fragment energetycznego tortu” - stwierdził Robert Nowicki.

Grupa Orlen w ramach swoich proekologicznych działań stawia sobie za cel, aby w ciągu najbliższych kilku lat pozyskiwać dzięki nowoczesnym źródłom energii ok. 9 GW mocy. Członek zarządu Orlen Neptun zwrócił też uwagę na aspekt społeczny morskich farm wiatrowych, które są zazwyczaj oddalone o kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt kilometrów od lądu.

Rozmowa z Robertem Nowickim odbyła się podczas dorocznej Konferencji Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej w Serocku.

Źródło informacji: PAP MediaRoom