pc
Jedna osoba została ranna w wyniku pożaru, do jakiego doszło na pokładzie promu należącego do Wightlink. Incydent miał miejsce we wtorek wieczorem. Armator został zmuszony do chwilowego zawieszenia serwisu z Yarmouth.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że pożar wybuchł w maszynowni. Jednostka zbliżała się wówczas do Isle of Wight. Na statku pływającym na trasie Lymington-Yarmouth wszczęto procedury bezpieczeństwa, a do terminala Yarmouth wezwano ekipy ratownicze.
W wyniku incydentu poszkodowana została jedna osoba. Ambulans zabrał do szpitala jednego z członków załogi. Pasażerowie po zacumowaniu jednostki w Yarmouth na Isle of Wight mogli bezpiecznie opuścić jej pokład.
Incydent miał wpływ na rozkład rejsów pomiędzy Lymington a Yarmouth. Odwołane zostały poranne rejsy z obu portów.
Na razie nie wiadomo, jaka była przyczyna incydentu. Jak zapowiedziały władze Wightlink, w sprawie zostanie przeprowadzone drobiazgowe śledztwo. O pożarze została już poinformowana odpowiednia komisja.
Wightlink to brytyjski armator o bardzo bogatej tradycji. Specjalizuje się w zapewnianiu dogodnych połączeń pomiędzy Anglią a wyspą Wight przez cieśninę Solent.
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami
Jak chronić morskie szlaki komunikacyjne? Szkolenie Okrętowej Grupy Zadaniowej 3. FO
Rishi Sunak podkreśla, że Wielka Brytania będzie zwalczać przestępców przewożących imigrantów
Na Morzu Czarnym bez zmian? Po sukcesie ukraińskiego ataku na bazę morską w Sewastopolu Rosja ogranicza aktywność okrętów
Stuletni, rosyjski okręt Kommuna miał nie odnieść dużych zniszczeń. To najstarszy okręt w czynnej służbie na świecie