- Mamy zobowiązania wynikające z kontraktów. Prowadzimy dyskusję, która się przeciąga i która wymaga podjęcia decyzji. Podejmę tę decyzję w najbliższych tygodniach – powiedział prezydent Francji Francois Hollande na poniedziałkowej konferencji prasowej.
Moskwa zamówiła we Francji dwa okręty typu Mistral. Umowa została podpisana w 2011 roku. Pierwszy miał zostać dostarczony Rosji w połowie listopada 2014 r. w ramach kontraktu o wartości 1,2 mld euro. Na początku września, pod silnym naciskiem ze strony USA i innych sojuszników z NATO, prezydent Francji Francois Hollande uzależnił dostawę okrętów od uregulowania kryzysu na wschodniej Ukrainie.
Pod koniec maja agencja prasowa TASS poinformowała, że strona rosyjska zrezygnowała z zakupu mistrali.
W tej chwili Rosja i Francja spierają się o warunki zerwania kontraktu. Francja, według rosyjskiego dziennika "Kommiersanta", zaproponowała zwrócenie Rosji 785 mln euro. Przy czym uzależniła to od otrzymania od rządu Rosji pisemnej zgody na sprzedaż okrętów dowolnej stronie trzeciej, bez żadnych zastrzeżeń. Moskwa się na to nie zgodziła, a swoje koszty związane z zerwaniem kontraktu oszacowała na 1,17 mld euro. Zaznaczyła przy tym, że nie wyda zgody na reeksport mistrali, dopóki pieniądze nie znajdą się na jej rachunku bankowym.
Huti wrócili do ataków na żeglugę. Siły USA ponownie zneutralizowały pociski i drony bojowników
Włoska policja znalazła kokainę o wartości 27 mln dolarów ukrytą na statku
Holandia wspiera bezpieczeństwo na Morzu Czerwonym. HNLMS Tromp kończy misję, na swoją wyrusza HNLMS Karel Doorman
Polscy marynarze uczestniczyli w ćwiczeniu przeciwminowym na Morzu Śródziemnym pk. "Olives Noires 2024"
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami