pc
Będzie śledztwo w sprawie zdarzenia na Motławie w Gdańsku. Pod koniec lipca kapitan statku Danuta wpłynął wprost pod zamykającą się kładkę na Ołowiankę. Teraz śledczy zbadają sprawę pod kątem sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu wodnym zagrażającym życiu lub zdrowiu pasażerów.
Do zdarzenia na Motławie doszło dokładnie 25 lipca o 15:31. Mimo że kładka na Ołowiankę była już do połowy opuszczona i świeciło się czerwone światło, kapitan statku Żeglugi Gdańskiej „Danuta” podjął decyzję o przepłynięciu pod nią. Nikomu nic się nie stało, jednak do zderzenia brakowało zaledwie sekund.
Kapitanowi statku grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
ARP S.A. podpisało trzy listy intencyjne w sektorze defence. Celem wzmocnienie krajowego potencjału obronnego
Napięcia między Moskwą a Ankarą: rosyjski statek nie dostał zgody na wejście do portu w Stambule
Sejm uchwalił ustawę rozszerzającą uprawnienia wojska i służb na Morzu Bałtyckim
Okręty podwodne mieczem sił morskich. Model odstraszania morskiego definiujący równowagę strategiczną
Na plaży w Lipawie został znaleziony dron. Łotweskie wojsko go zidentyfikowało
ARP S.A. podpisało trzy listy intencyjne w sektorze defence. Celem wzmocnienie krajowego potencjału obronnego
Polska i Norwegia współautorami bezpieczeństwa Bałtyku