pc
Akcja poszukiwawcza na Bałtyku w Łebie została przerwana. Dziś już nie zostanie wznowiona. Decyzja o tym, czy w ogóle prowadzona będzie jeszcze na morzu ma zapaść w czwartek.
"Raczej zakończyliśmy poszukiwania w morzu. Dziś na pewno już nie wyjdziemy, jutro raczej też nie, ale o tym zdecydujemy ostatecznie rano" – poinformował w środę PAP rzecznik Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa w Gdyni Rafał Goeck.
Nie udało się odnaleźć 21-latka, który z dwiema 18-letnimi koleżankami około północy wszedł do morza przy falochronie w Łebie, w miejscu, jak poinformowała lęborska policja, objętym całkowitym zakazem kąpieli.
Jedną 18-latkę udało się uratować dzięki przypadkowemu przechodniowi, który zawiadomił policję. Nic nie zagraża jej zdrowiu. Niestety, druga równolatka, wyciągnięta z morza przez nurków, zmarła mimo podjętej reanimacji.
Z policyjnych ustaleń wynika, że dwie nastolatki i ich 21-letni kolega byli w Łebie od niedzieli. Przyjechali tu z południa Polski, z woj. śląskiego.
"Prokuratura Rejonowa w Lęborku 5 września wszczęła śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci w związku z utonięciem młodej mieszkanki województwa śląskiego" - informował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku Paweł Wnuk.
Huti wrócili do ataków na żeglugę. Siły USA ponownie zneutralizowały pociski i drony bojowników
Włoska policja znalazła kokainę o wartości 27 mln dolarów ukrytą na statku
Holandia wspiera bezpieczeństwo na Morzu Czerwonym. HNLMS Tromp kończy misję, na swoją wyrusza HNLMS Karel Doorman
Polscy marynarze uczestniczyli w ćwiczeniu przeciwminowym na Morzu Śródziemnym pk. "Olives Noires 2024"
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami